- Nowe Estadio Santiago Bernabeu "nadchodzi". Prace modernizacyjne mają się zacząć jeszcze pod koniec tego roku - poinformował w sobotę (8 września) dziennik "Marca". Madrycka gazeta dowiedziała się, że 23 września prezes Realu Madryt, Florentino Perez, podczas zgromadzenia socios (członków klubu), zwróci się do nich o zgodę na zaciągnięcie długu na pokrycie kosztów inwestycji.
Według szacunkowych danych modernizacja Santiago Bernabeu ma kosztować ok. 400-500 mln euro. Słynny stadion nabierze nowoczesnego wyglądu m.in. poprzez zamontowanie metalicznej powłoki z zewnątrz, montaż rozsuwanego dachu i obracanej tablicy wyników oraz rozbudowę infrastruktury na obiekcie (powstaną nowe miejsca parkingowe, luksusowy hotel oraz centrum handlowe z ekskluzywnymi sklepami).
Arranca el nuevo Bernabéu. Se pedirá financiación y las obras empezarán a finales de este mismo año. pic.twitter.com/IlDCv4L6Kx
— Real Gómez (@RealGomezRM) 8 września 2018
Działacze planują, że prace przy rozbudowie stadionu mogą trwać nawet cztery lata. - Z nowego Bernabeu prezes Perez chce zrobić przykład architektury awangardowej, turystyczną wizytówkę miasta oraz maszynkę do zarabiania pieniędzy każdego dnia - tak o modernizacji obiektu pisały hiszpańskie media.
Początkowo projekt miał być finansowany ze współpracy marketingowej z firmą z sektora paliwowego IPIC (nazwa koncernu miała znaleźć się w nazwie stadionu), ale umowa jest już nieaktualna. W ubiegłym roku firma niespodziewanie wycofała się ze wstępnego porozumienia z klubem.
ZOBACZ WIDEO Włochy - Polska. Dziennikarze zaskoczeni postawą naszych reprezentantów. "Potrafimy grać w piłkę"