Krzysztof Piątek może być lepszy od Zbigniewa Bońka i Kamila Glika. Brakuje mu dwóch goli

Getty Images / Paolo Rattini / Na zdjęciu: Krzysztof Piątek
Getty Images / Paolo Rattini / Na zdjęciu: Krzysztof Piątek

Krzysztof Piątek w pięciu meczach Serie A strzelił sześć goli. Jeśli napastnik Genoa CFC zdobędzie jeszcze dwie bramki, zapisze się w historii polskiej piłki nożnej.

Siedem goli - tyle w jednym sezonie Serie A strzelili Zbigniew Boniek i Kamil Glik. Obecny prezes Polskiego Związku Piłki Nożnej uczynił to w sezonie 1985/1986, gdy był zawodnikiem AS Roma. Z kolei Glik sztuki tej dokonał w rozgrywkach 2014/2015. Stoper reprezentacji Polski był wtedy piłkarzem Torino FC.

Krzysztof Piątek jest na dobrej drodze, by poprawić to osiągnięcie. W pierwszych pięciu kolejkach Serie A Polak sześciokrotnie pokonał bramkarzy rywali. Przewodzi klasyfikacji najlepszych strzelców włoskiej ekstraklasy. O jedno trafienie mniej ma na swoim koncie Lorenzo Insigne z SSC Napoli.

Reprezentant Polski do Genoa CFC trafił w lipcu tego roku. Włoski klub zapłacił za niego Cracovii 4,5 miliona euro. Piątek błyskawicznie wywalczył sobie miejsce w podstawowym składzie. Strzelał bramki w przedsezonowych sparingach, a wysoką dyspozycję potwierdził na starcie rozgrywek. Wliczając występ w Pucharze Włoch, Polak zdobył już dziesięć goli w siedmiu meczach.
Po sześciu kolejkach Genoa zajmuje siódme miejsce w tabeli Serie A. Klub Piątka zgromadził dotychczas 9 punktów. Swój dorobek Polak będzie mógł poprawić w niedzielnym starciu przeciwko Frosinone Calcio, które jest przedostatnie w tabeli i na swoim koncie ma tylko punkt.

ZOBACZ WIDEO: Bayern Monachium na kolanach. Kolejny gol Ondreja Dudy [ZDJĘCIA ELEVEN SPORTS]

Komentarze (0)