1 wygrana na zaledwie 8 spotkań to stanowczo za mało. Nawet jak na beniaminka. Działacze SD Huesca stracili cierpliwość i postanowili pożegnać się z Leo Franco.
41-latek trafił do klubu z Aragonii latem 2015 roku jeszcze jako zawodnik. Po sezonie zakończył karierę, ale nie odszedł z zespołu. Pracował w nim w różnym charakterze aż w lipcu zastąpił Rubiego (po awansie do Primera Division odszedł do Espanyolu - przyp. red.) na stanowisku pierwszego szkoleniowca. Ta przygoda nie trwała jednak długo. Na razie nie wiadomo, kto będzie następcą Argentyńczyka.
OFICIAL I La @SDHuesca acuerda el cese de Leo Franco como entrenador del primer equipo.
— SD Huesca (@SDHuesca) October 9, 2018
https://t.co/HwpWY2oago pic.twitter.com/xchPH0jaE8
Ekipa z El Alcoraz po 8 kolejkach zajmuje ostatnie miejsce w tabeli. Na swoim koncie ma 5 punktów.
ZOBACZ WIDEO FC Barcelona znów bez zwycięstwa! Zła seria trwa [ZDJĘCIA ELEVEN SPORTS]