Neymar żałuje, że zdecydował się na transfer do Paris Saint-Germain. Zaproponował swój powrót do FC Barcelona, w której czuł się jak ryba w wodzie. Do tej pory Duma Katalonii nie chciała słyszeć o powrocie niesfornego Brazylijczyka na Camp Nou. Ostatnie informacje mówią o tym, iż mistrzowie Hiszpanii nie wykluczają takiego scenariusza.
"Brazylijczyk tęskni za klubem oraz piłkarzami, szczególnie Leo Messim. FC Barcelona zmieniła front i jego powrót do klubu jest bardzo mocno rozważany" - czytamy w środowym wydaniu popularnej gazety.
Informacje dziennika z Katalonii brzmią sensacyjnie. Do tej pory najwięcej spekulowało się o Realu Madryt, który chciał zaoferować za napastnika nawet 300 mln euro. Neymar miał być nową twarzą projektu Los Blancos i największym idolem kibiców na Santiago Bernabeu. Nikt nie tęskniłby już za Cristiano Ronaldo.
Neymar w 2017 roku dał się skusić PSG za rekordowe 222 mln euro. Dostał bajeczny kontrakt i iście królewskie warunki. Zapewniono mu, że w stolicy Francji wyjdzie z cienia Leo Messiego i powalczy o nagrodę Złotej Piłki. Po kilkunastu miesiącach można stwierdzić, iż zdecydowanie oddalił się o tej nagrody. Już nie tylko Leo Messi czy Cristiano Ronaldo wyprzedzają Brazylijczyka, ale także Luka Modrić.
"W tej sytuacji coraz trudniej jest mu zmotywować się w meczach Ligue 1 i Pucharu Francji" - czytamy w "Mundo Deportivo". Jest łatwym celem do sprowokowania i piłkarze innych drużyn robią to celowo.
Neymar cały czas utrzymuje kontrakt z piłkarzami Barcelony. Miesiąc temu spotkał się z Katalonii z Messim, Luisem Suarezem, Markiem-Andre ter Stegenem czy Rafinhą.
ZOBACZ WIDEO Szczęsny o Piątku i meczu z Włochami
Kibicuj "Lewemu" i FC Barcelonie na Eleven Sports w Pilocie WP (link sponsorowany)
Oglądaj rozgrywki francuskiej Ligue 1 na Eleven Sports w Pilocie WP (link sponsorowany)