2 
Mark Phillips uczestniczył w sobotnim marszu organizowanym przez Demokratyczny Sojusz Kibiców Piłkarskich (Democratic Football Lads Alliance). To ruch złożony ze zwolenników skrajnej prawicy, którzy demonstrowali przeciwko "dżihadystom, napływowi imigrantów, gwałcicielom oraz traktowaniu weteranów wojennych jak zdrajców".
Trener jednej z młodzieżowych drużyn West Hamu United o uczestnictwie w marszu informował na koncie na Twitterze. Po tej deklaracji, klub zdecydował się go zawiesić.
W pewnym momencie na demonstracji doszło do zamieszek, w wyniku których zaatakowani zostali policjanci. Nie ma jednak informacji, aby Phillips był zamieszany w jakiekolwiek akty przemocy podczas marszu.
Antyrasistowska organizacja Kick It Out informację o uczestnictwie trenera West Ham United w demonstracji powiadomiła Angielski Związek Piłki Nożnej (FA).
Londyński klub zdecydował się wystosować też specjalne oświadczenie. - West Ham United to globalny piłkarski klub. Bez względu na płeć, wiek, rasę, religię czy orientację seksualną, każdy nasz kibic jest ciepło przyjmowany na stadionie, by cieszyć się oglądaniem własnego zespołu bez strachu i dyskryminacji.
ZOBACZ WIDEO Lewandowski o Lidze Narodów: Nie wiem o co chodzi. Dla mnie to nie są mecze o coś
