Real Madryt walczy o wymarzonego trenera. Ostatnia próba Królewskich

Getty Images / Catherine Ivill / Na zdjęciu: sztab szkoleniowy Tottenhamu Hotspur. Mauricio Pochettino drugi od lewej
Getty Images / Catherine Ivill / Na zdjęciu: sztab szkoleniowy Tottenhamu Hotspur. Mauricio Pochettino drugi od lewej

Mauricio Pochettino - to imię i nazwisko wymarzonego trenera Realu Madryt. Wprawdzie Julen Lopetegui wciąż jest szkoleniowcem Królewskich, ale jego los wydaje się być już przesądzony.

"The Sun" pisze, że Real Madryt "podejmie ostatnią próbę ściągnięcia Mauricio Pochettino". Menedżer Tottenhamu Hotspur już latem był łączony z pracą na Santiago Bernabeu, ale sam wielokrotnie podkreślał, że nie rusza się z Londynu i chce kontynuować projekt z Kogutami.

Dotychczas wydawało się, że to Antonio Conte podejmie wyzwanie w Realu. Okazuje się jednak, że nie było żadnego kontaktu ze strony Królewskich. - Antonio jest na wakacjach, nie otrzymał żadnych telefonów od Realu Madryt. Tak, Real to świetny zespół, ale nie było kontaktu - powiedział Daniele Conte, brat i zarazem agent Antonio.

Dlatego zdaniem mediów nr 1 na liście życzeń Realu jest Pochettino. Tyle, że on w maju podpisał nowy, pięcioletni kontrakt. Jedynie magia i wielkość Realu Madryt mogłyby go przekonać do podjęcia pracy z tym zespołem. "The Sun" pisze, że Królewscy są gotowi zapłacić 40 mln funtów, aby wyciągnąć go z Londynu. Jeśli doszłoby do takiej transakcji, to byłaby to najwyższa w historii futbolu kwota zapłacona za trenera.

Pochettino w Tottenhamie pracuje od maja 2014 roku. Koguty wielokrotnie były chwalone za styl, jednak krytycy dodają, że 46-latek niczego jeszcze nie wygrał z tym zespołem.

Julen Lopetegui dopiero od kilku miesięcy prowadzi Real Madryt. Jednak drużyna pod jego wodzą gra bardzo słabo, a szefom klubu nie podobają się niektóre personalne decyzje byłego selekcjonera Hiszpanii. Według mediów tylko nagła poprawa gry mogłaby uchronić Lopeteugiego od zwolnienia, a na to się póki co nie zanosi.

ZOBACZ WIDEO: Primera Division: Kolejna wpadka Realu! To już poważny kryzys Królewskich [ZDJĘCIA ELEVEN SPORTS]

Źródło artykułu: