MŚ w amp futbolu: Polacy w ćwierćfinale, Łastowski bohaterem

PAP / Bartłomiej Zborowski / Na zdjęciu: Bartosz Łastowski
PAP / Bartłomiej Zborowski / Na zdjęciu: Bartosz Łastowski

Reprezentacja Polski awansowała do ćwierćfinału mistrzostw świata w amp futbolu. Biało-Czerwoni pokonali Haiti 2:1, a oba gole dla naszego zespołu zdobył Bartosz Łastowski.

W tym artykule dowiesz się o:

Reprezentacja Haiti to rewelacja mistrzostw świata w amp futbolu. Zespół ten niespodziewanie wygrał swoją grupę i wyprzedził w tabeli wicemistrzów świata, Angolę. Z kolei Polacy w fazie grupowej wygrali dwa mecze i ulegli Japończykom. To sprawiło, że zajęli drugą lokatę. - Tu już nie ma marginesu błędu. po prostu musimy wygrać z każdym - mówił przed meczem napastnik Biało-Czerwonych, Bartosz Łastowski.

Jednak to Haitańczycy lepiej rozpoczęli spotkanie. Błąd Marcina Guszkiewicza wykorzystali rywale, którzy już w 2. minucie objęli prowadzenie. Reprezentanci Polski rzucili się do ataków, mieli przewagę i w 13. minucie doprowadzili do wyrównania. Kapitalnym strzałem z rzutu wolnego popisał się Łastowski. Bramkarz Haitańczyków nie miał szans na skuteczną interwencję.

Polacy przeważali, ale i Haitańczycy odgryzali się groźnymi kontrami. Dobrze w bramce spisywał się Łukasz Miśkiewicz, który kilka razy uratował swój zespół przed stratą gola. Rywale mogli objąć prowadzenie tuż przed zakończeniem pierwszej połowy, ale wtedy właśnie polski golkiper popisał się kapitalną interwencją.

W drugiej połowie gra była bardziej wyrównana. Obie drużyny miały swoje szanse, ale na posterunku byli bramkarze. W doliczonym czasie gry szalę zwycięstwa na swoją stronę przechylili Biało-Czerwoni. Drugiego gola zdobył Łastowski, ale miał sporo szczęścia, bowiem błąd popełnił golkiper Haiti, który przepuścił piłkę. "Polski Messi" znów został bohaterem.

ZOBACZ WIDEO Świetne interwencje Artura Boruca. Bournemouth pokonało Norwich City [ZDJĘCIA ELEVEN SPORTS]

Komentarze (4)
avatar
Allez
2.11.2018
Zgłoś do moderacji
1
0
Odpowiedz
Wszyscy, ktorzy tam graja sa bohaterami. 
avatar
Allez
2.11.2018
Zgłoś do moderacji
1
0
Odpowiedz
Dobrze by było, gdyby zdjecia byly podpisane.
I zeby bylo ich wiecej!