MŚ w amp futbolu: tak Polacy przeżywali porażkę w ćwierćfinale. Polały się łzy
Reprezentacja Polski w dogrywce prowadziła już 3:1 z Angolą, ale rywale zdołali doprowadzić do remisu i po rzutach karnych awansowali do półfinału. Po meczu Polacy nie ukrywali swojej rozpaczy.
Po ostatnim karnym wykorzystanym przez zespół z Afryki, polscy piłkarze padli na boisko. Na ich twarzach pojawiły się łzy rozpaczy. Biało-Czerwoni byli blisko spełnienia swoich marzeń o medalu mistrzostw świata, ale teraz pozostała im rywalizacja o piąty medal. Starsi piłkarze pocieszali młodszych.
Twarda walka, niesamowita dramaturgia (od 0:1, przez 3:1, do 3:3 i rzutów karnych), a na końcu łzy Polaków. Byli o włos od najlepszej czwórki #AMPWorldCup2018. Nie udało się, ale możemy być z nich dumni. Ich WALECZNE serca jeszcze nie raz dostarczą nam radości. #JednąNogąWFinale pic.twitter.com/n36vfQ3eb2
— Maciej Barszczak (@MacBarszczak) 3 listopada 2018
Podobne obrazki widzieliśmy po starciu w 1/8 finału z Haiti. Wtedy to rywale nie ukrywali swojej rozpaczy, zwłaszcza że gola na wagę porażki stracili w doliczonym czasie gry. Otuchy dodawali im też Biało-Czerwoni.
Jeżeli chcesz być na bieżąco ze sportem, zapisz się na codzienną porcję najważniejszych newsów. Skorzystaj z naszego chatbota, klikając TUTAJ.
-
ggdd Zgłoś komentarz
przecież takie nagromadzenie w jednej "redakcji" niedorobionych intelektualnie nie może być przypadkiem... -
krzys Zgłoś komentarz
Szkoda szkoda szkoda ale jesteście wielcy pokazaliscie charakter i pokazaliscie reprezentacji brzeczka jak oni powinni grać JESZCZE RAZ BRAWO