Na ponad minutowym filmie widzimy, jak Kamil Glik twarzą w twarz dyskutuje ze wściekłymi kibicami Monaco. Polak jako jeden z nielicznych piłkarzy podszedł tak blisko fanów i starał się wytłumaczyć im z porażki z Reims oraz z dyspozycji z ostatnich tygodni. Reszta zawodników stała w odległości kilku metrów i tylko przyglądała się całej sytuacji. Obok reprezentanta Polski był jeszcze Radamel Falcao, ale to Glik był wiodącą postacią w rozmowach z kibicami.
Distressed Monaco fans arguing with captain Glik & Falcao after their loss to Stade Reims. The club sits 19th in the league after 12 games. Fabinho & Lemar leaving this June has destroyed a team that finished 2nd last season. Another promising club sunk by the power of money. pic.twitter.com/9Faw4jJNor
— (@AnfieldAn) 4 listopada 2018
Monaco przeżywa bardzo trudne chwile. Nie wygrało od 14 meczów, przegrywając w tym czasie aż dziewięć spotkań. Po porażce z Reims spadło na przedostatnie miejsce w tabeli. Kibice wywiesili na trybunach transparent "ruszcie się albo odejdźcie".
Nie pomogła też zmiana trenera. 14 października Thierry Henry przejął stery, ale w czterech meczach zgromadził tylko dwa punkty. Monaco nie dość, że przegrywa to prezentuje się fatalnie. Czasu na poprawę nie ma, ponieważ już we wtorek Monaco zagra na własnym stadionie z Club Brugge w Lidze Mistrzów, a w niedzielę z Paris Saint-Germain, które wygrało wszystkie 12 ligowych spotkań.
ZOBACZ WIDEO Hat-trick Mertensa. Bramka Milika. Napoli rozbiło Empoli [ZDJĘCIA ELEVEN SPORTS]
Oglądaj rozgrywki francuskiej Ligue 1 na Eleven Sports w Pilocie WP (link sponsorowany)
