"France Football" w październiku opublikowało listę 30 kandydatów, którzy mają szansę zdobyć Złotą Piłkę dla najlepszego piłkarza roku. W piątek natomiast zakończyło się głosowanie na zdobywcę prestiżowej nagrody. Najlepszego piłkarza świata wybrało w sumie 193 dziennikarzy, a zwycięzca zostanie oficjalnie ogłoszony na początku grudnia.
Od 2008 roku statuetka trafia w ręce Cristiano Ronaldo lub Lionela Messiego. Wszystko wskazuje na to, iż po 10 latach nagrodę zdobędzie inny piłkarz. Najwięcej szans ma Luka Modrić, który rozegrał kapitalny sezon w Realu Madryt oraz był gwiazdą mistrzostw świata w Rosji. Czarnym koniem może okazać się obrońca Raphael Varane.
- Jego kariera rozwija się niesamowicie szybko. Ma wielkie szczęście, ale również talent, który pozwolił mu na to, aby rozwijać się w jednym z największych klubów na świecie. Jest tam już osiem sezonów, a ma dopiero 25 lat. Z Realem Madryt czterokrotnie wygrywał Ligę Mistrzów i ma już ponad 50 meczów w reprezentacji Francji. To jest coś, czego nigdy wcześniej nie oglądaliśmy we francuskim futbolu - podkreśla Laurent Blanc, były mistrz świata.
Na Varane'a stawia również inny Francuz, Michel Platini, który nie wyobraża sobie innego kandydata. - Jedyna obiektywna rzecz, to wyniki. A tylko on wygrał w tym roku Ligę Mistrzów, a potem mistrzostwo świata - ocenił były prezydent UEFA.
"France Football" przyznaje Złotą Piłkę dla najlepszego zawodnika od 1956 roku.
Finałowa gala odbędzie się 3 grudnia w Paryżu.
ZOBACZ WIDEO Adam Buksa: Pierwsze emocje opadły