Definitywny transfer Jamesa Rodrigueza oddala się. Kolumbijczyk może nie zostać w Bayernie

Getty Images / Alexander Hassenstein / Na zdjęciu: James Rodriguez
Getty Images / Alexander Hassenstein / Na zdjęciu: James Rodriguez

To nie są najlepsze dni dla Jamesa Rodrigueza. Najpierw na treningu Kolumbijczyk doznał kontuzji. Teraz media informują, że działacze Bayernu Monachium nie są już zainteresowani definitywnym wykupieniem piłkarza z Realu Madryt.

Dziennikarze hiszpańskiego "AS", powołując się na niemiecki "Kicker", twierdzą, że szefowie aktualnego mistrza Niemiec zmienili swoje plany wobec Kolumbijczyka. Jeszcze kilka tygodni temu chcieli wykupić 27-latka z Realu Madryt. Teraz mają jednak już inne cele transferowe i w gigantycznym budżecie, który zamierzają na to przeznaczyć (ponad 200 milionów euro) nie uwzględnili 42 milionów euro za Jamesa Rodrigueza.

Co ciekawe, sam piłkarze niedawno deklarował chęć pozostania w Monachium. Problem polega jednak na tym, że to nie Kolumbijczyk ma prawo głosu. W umowie wypożyczenia pomocnika zawarta jest informacja, że to właściciele Bayernu mają decydujący głos przy ewentualnym jego wykupieniu.

Co stoi za zmianą polityki szefów mistrza Niemiec wobec Rodrigueza? Najprawdopodobniej chodzi przede wszystkim o jego zachowanie, między innymi publiczne krytykowanie Niko Kovaca, obecnego szkoleniowca bawarskiej drużyny.

Przypomnijmy, że dziennikarze "Bilda" ujawnili, że po jednym ze spotkań James miał krzyknąć do Niko Kovaca "To nie jest Eintracht Frankfurt!". W ten sposób chciał dać do zrozumienia szkoleniowcowi, że pracuje z piłkarzami o umiejętnościach wyższych niż jego wcześniejsi podopieczni. Do tego Kolumbijczyk miał spóźnić się na miejsce zbiórki przed wyjazdem drużyny Bayernu do Dortmundu na hit Bundesligi z Borussią.

Ostatecznie pomocnik nie zagrał w tym spotkaniu ani minuty, a Bayern - mimo dwóch bramek Roberta Lewandowskiego - przegrał na wyjeździe z Borussią 2:3 i traci już 7 punktów do najgroźniejszego rywala w walce o obronę mistrzostwa Niemiec.

Na pewno sytuacji Rodrigueza nie poprawi kontuzja, której doznał na wtorkowym treningu. Reprezentant Kolumbii naderwał więzadło poboczne w kolanie i od gry odpocznie przez kilka tygodni.

Przypomnijmy, że James trafił do Bayernu w lipcu 2017 roku z Realu Madryt na zasadzie wypożyczenia. Po udanym sezonie 2017/2018 pomocnik pozostał w niemieckiej drużynie. Wypożyczony jest do 30 czerwca 2019 roku. Jeśli nie będzie transferu definitywnego, 27-latek wróci do Madrytu. Z Królewskimi ma podpisany kontrakt do 30 czerwca 2021 roku.

ZOBACZ WIDEO Adam Buksa: Pierwsze emocje opadły

Źródło artykułu: