Wołczek nie zagra w Krakowie / Biliński w Śląsku do 2014 roku

W sobotnie popołudnie już wszystko będzie wiadomo. Mistrzem Polski może w tej chwili zostać tylko Wisła Kraków albo Lech Poznań. Zdecydowanie większe szanse daje się krakowianom. W potyczce z drużyną ze stolicy Małopolski nie zagra Krzysztof Wołczek, szanse na występ ma natomiast młody Kamil Biliński, najlepszy piłkarz i strzelec Młodej Ekstraklasy.

Pomiędzy kibicami Śląska i Wisły panuje wielka przyjaźń. W sobotę na boisku nie będzie jednak przyjacielskich stosunków, tylko twarda, męska rywalizacja o ligowe punkty. W składzie Śląska na mecz z ekipą Białej Gwiazdy zabraknie jednego z najlepszych piłkarzy - obrońcy Krzysztofa Wołczka, który narzeka na problemy z kolanem. Jego miejsce w kadrze meczowej zajął Patryk Klofik.

Trener aktualnego jeszcze beniaminka ekstraklasy będzie miał spory problem z zestawieniem formacji defensywnej. Od dłuższego czasu kontuzjowany jest Jarosław Fojut, teraz ze składu wypadł Wołczek. Prawdopodobnie więc szansę od pierwszych minut dostanie Vladimir Cap lub ewentualnie do formacji defensywnej przesunięty zostanie Antoni Łukasiewicz. Na boisko w Krakowie nie wybiegnie także Sebastian Mila, który od dłuższego już czasu leczy skutki urazu.

W piątek, Kamil Biliński, jeden z najbardziej obiecujących talentów w Polsce związał się nową umową ze Śląskiem. Biliński zostanie królem strzelców Młodej Ekstraklasy, a także, głosami trenerów i kapitanów ekip występujących w Młodej Ekstraklasie, został wybrany najlepszym zawodnikiem tych rozgrywek.

Młody napastnik Śląska może poszczycić się doskonałymi statystykami. W Młodej Ekstraklasie zdobył aż 21 bramek. Zagrał w 25 meczach i na murawie przebywał 1754 minuty. Piłkarz jest wychowankiem Śląska Wrocław, urodził się 23 stycznia 1988 roku. Strzelał on już także bramki i w ekstraklasie, i w meczach Pucharu Ekstraklasy. W pierwszym zespole beniaminka najwyższej klasy rozgrywkowej w Polsce rozegrał w tym sezonie 13 meczów i zdobył trzy gole.

Napastnik o niesłychanym talencie związał się nową, pięcioletnią umową z klubem ze stolicy Dolnego Śląska. Biliński w Śląsku będzie występował do końca sezonu 2013/2014. - Bardzo się cieszę, że klub zaproponował mi przedłużenie kontraktu. Moje miejsce jest w Śląsku - chcę w nim grać i zdobywać dla niego bramki. Zrobię wszystko, by na boisku odpłacić trenerowi, działaczom i kibicom za okazane mi zaufanie - czytamy na slaskwroclaw.pl wypowiedź ucieszonego zawodnika.

W niedzielę 31 maja piłkarz Śląska Wrocław weźmie udział w uroczystości, w trakcie której wręczone zostaną nagrody dla najlepszych zawodników Młodej Ekstraklasy w tym sezonie. Biliński został także powołany przez trenera Andrzeja Zamilskiego, selekcjonera młodzieżowej reprezentacji Polski na potyczki ze Szwecją i Lichtensteinem.

Komentarze (0)