Skrzydłowy przez wiele lat zapracował sobie na miano jednej z legend Bayernu Monachium. Do Bawarii został ściągnięty z Olympique Marsylia 11 lat temu, dokładnie w lipcu 2007 roku. Od tego momentu Franck Ribery wygrał osiem mistrzostw Niemiec, cztery krajowe puchary, pięć Superpucharów Niemiec, raz Ligę Mistrzów i raz Klubowe Mistrzostwo Świata.
Latem 2019 roku w Bayernie planowana jest rewolucja kadrowa. Dotknie ona między innymi Arjena Robbena, który oficjalnie zapowiedział swoje odejście z klubu (więcej o tym przeczytasz TUTAJ). Teoretycznie ważą się losy jeszcze 35-latka z Francji, który kilka tygodni temu zapowiedział, że chce zostać w Monachium. - Nigdy nie wiadomo, co przyniesie życie. Mam nadzieję na kontynuację gry, ale to nie zależy ode mnie - powiedział skrzydłowy, który nie wykluczył pozostania na Alianz Arena również po zakończeniu kariery.
W grudniu piłkarz zmienił jednak front. Między słowami można wywnioskować, że Francuz pożegna się z klubem. - Zawsze szanowałem trykot Bayernu na 100 procent. Nigdy nie zapomnę tego, co klub i fani zrobili dla mnie. To ciężkie... ale taki jest futbol - powiedział skrzydłowy.
Być może Ribery otrzymał już informacje z klubu, iż jego kontrakt nie zostanie przedłużony (kończy się 30 czerwca 2019). Z drugiej strony ostatnia wypowiedź Hasana Salihamidzicia nie pozostawia żadnych złudzeń. - Odejście Ribery'ego? Myślę, że tak właśnie będzie. To będzie dla nas rok zmian. Cieszę się jednak, że Franck wciąż prezentuje wysoką formę - powiedział dyrektor sportowy klubu.
Był pomysł, aby Ribery pozostał w klubie, tylko na innym stanowisku. Doświadczony piłkarz nie zamierza jednak tak szybko kończyć kariery.
- Chcę grać w piłkę, dopóki moje ciało nie powie stop. Niebawem skończę 36 lat, czuję się dobrze, gram i czerpię radość z gry. Dzięki Bogu w tym sezonie nie dokuczają mi kontuzje i grałem w niemalże wszystkich meczach - dodaje.
Ribery rozegrał dla Bayernu 407 meczów. Strzelił 119 bramek oraz zaliczył 180 asyst.
ZOBACZ WIDEO #dziejesiewsporcie: wielki wyczyn jednonogiego kolarza. Ukończył wyścig na 200 km