Kilka tygodni przerwy Jasmina Buricia

Newspix / Damian Kosciesza / PressFocus / Na zdjęciu: Jasmin Burić
Newspix / Damian Kosciesza / PressFocus / Na zdjęciu: Jasmin Burić

Uraz Jasmina Buricia okazał się poważniejszy i bramkarza Lecha Poznań czeka kilka tygodni przerwy. W ostatnim meczu z Wisłą Kraków zagra więc Matus Putnocky.

Jasmin Burić kontuzji doznał już w 4. minucie niedzielnego meczu z Zagłębiem Sosnowiec. Najpierw obronił sytuację sam na sam z Konradem Wrzesińskim, a po chwili niepewnie interweniował po uderzeniu z dystansu Michaela Heinlotha. Bramkarz Lecha "wypluł" piłkę i broniąc strzał Szymona Pawłowskiego nabawił się urazu.

Burić zaczął krwawić z łuku brwiowego, przez kilka minut był opatrywany i musiał zostać zmieniony przez Matusa Putnocky'ego. - Jasmin doznał urazu oczodołu oraz rany tłuczonej lewego łuku brwiowego. Bramkarza czeka przerwa od 4 do 6 tygodni - mówi na oficjalnej stronie klubowej szef sztabu medycznego Lecha prof. Krzysztof Pawlaczyk.

Oznacza to, że w ostatnim tegorocznym meczu z Wisłą Kraków w bramce Lecha zagra Matus Putnocky.

Jasmin Burić w bieżącym sezonie zagrał łącznie w 18 meczach (12 ligowych). Siedmiokrotnie zdołał zachować czyste konto.

ZOBACZ WIDEO: Gol i niesamowite pudło Lewandowskiego. Bayern zdemolował Hannover! [ZDJĘCIA ELEVEN SPORTS]

Komentarze (1)
avatar
jerrypl
17.12.2018
Zgłoś do moderacji
1
1
Odpowiedz
Olbrzymi szacunek dla Buricia za to co zrobił.