Jasmin Burić kontuzji doznał już w 4. minucie niedzielnego meczu z Zagłębiem Sosnowiec. Najpierw obronił sytuację sam na sam z Konradem Wrzesińskim, a po chwili niepewnie interweniował po uderzeniu z dystansu Michaela Heinlotha. Bramkarz Lecha "wypluł" piłkę i broniąc strzał Szymona Pawłowskiego nabawił się urazu.
Burić zaczął krwawić z łuku brwiowego, przez kilka minut był opatrywany i musiał zostać zmieniony przez Matusa Putnocky'ego. - Jasmin doznał urazu oczodołu oraz rany tłuczonej lewego łuku brwiowego. Bramkarza czeka przerwa od 4 do 6 tygodni - mówi na oficjalnej stronie klubowej szef sztabu medycznego Lecha prof. Krzysztof Pawlaczyk.
Oznacza to, że w ostatnim tegorocznym meczu z Wisłą Kraków w bramce Lecha zagra Matus Putnocky.
Jasmin Burić w bieżącym sezonie zagrał łącznie w 18 meczach (12 ligowych). Siedmiokrotnie zdołał zachować czyste konto.
ZOBACZ WIDEO: Gol i niesamowite pudło Lewandowskiego. Bayern zdemolował Hannover! [ZDJĘCIA ELEVEN SPORTS]