Funkcję tę objął Dawid Frąckowiak, ostatnio związany z Mieszkiem Gniezno. Przy Drodze Dębińskiej będzie pracował bezpośrednio przy pierwszym zespole i weźmie odpowiedzialność m.in. za zmiany kadrowe.
Dawid Frąckowiak rozpoczął pracę w Warcie w poniedziałek i jego głównym zadaniem będzie zbudowanie na tyle silnej drużyny, by trener Petr Nemec utrzymał ją na zapleczu ekstraklasy. Sytuacja wyjściowa nie jest zła, bo zieloni zakończyli jesień na 13. miejscu z przewagą jednego punktu nad strefą spadkową.
Władze i sztab szkoleniowy Warty podjęły także pierwsze decyzje personalne dotyczące zawodników. Wolną rękę w poszukiwaniu nowych pracodawców otrzymali Paweł Piceluk, Krystian Sanocki oraz Niklas Zulciak.
Kolejne zmiany mogą nastąpić po zakończeniu zimowych urlopów. Na pierwszych zajęciach w nowym roku warciarze spotkają się 4 stycznia (rozpoczną przygotowania od badań).
ZOBACZ WIDEO: "Piłka z góry". Koszmar Wisły. "Zainwestować może tylko ktoś, kto nie zna całej prawdy"