Ole Gunnar Solskjaer chce iść drogą Santiago Solariego. Norweg może zostać na stałe

Getty Images / Ian MacNicol / Na zdjęciu: Ole Gunnar Solskjaer
Getty Images / Ian MacNicol / Na zdjęciu: Ole Gunnar Solskjaer

Ole Gunnar Solskjaer został tymczasowym menadżerem Manchesteru United. Jeśli sprawdzi się na stanowisku, Czerwone Diabły chcą zostawić go na wiele lat.

Po porażce z Liverpool FC (1:3), działaczom Manchester United zabrakło cierpliwości do Jose Mourinho. Portugalczyk, który był skonfliktowany z częścią drużyny, stracił pracę. Jego następcą został doskonale znany Ole Gunnar Solskjaer. Norweg będzie pełnił tę funkcję do końca sezonu 2018/2019.

Jak informują angielskie media, jest możliwość, aby 45-latek pozostał w klubie na dłużej. Manchester United za wypożyczenie Solskjaera do końca sezonu zapłacił Molde FK 1,9 miliona funtów. Jest jednak także opcja pierwokupu. "Czerwone Diabły będą musiały dopłacić Norwegom 9 milionów funtów, jeśli po sezonie 2018/2019 zatrzymają szkoleniowca" - informuje "Sky Sports".

Przypomnijmy, iż podobną drogę przeszedł ostatnio Santiago Solari w Realu Madryt, który zastąpił Julena Lopeteguiego. Argentyńczyk przez dwa tygodnie przekonał Florentino Pereza, aby podpisać długoterminowy kontrakt.

Wszystko zależy od wyników zespołu z Old Trafford. Obecny sezon jest bardzo przeciętny. Tylko 6. pozycja w tabeli, 19 punktów straty do lidera i najgorszy wynik w 17 kolejkach od 28 lat. Dużo lepiej ekipie Jose Mourinho poszło w Lidze Mistrzów, w której w 1/8 rozgrywek zagra z wielkim PSG.

Angielscy dziennikarze cały czas spekulują o trenerach, którzy na stałe mogą objąć Manchester. Faworytem mediów jest Zinedine Zidane, który w ostatnich latach z sukcesami pracował w Realu Madryt. Wysokie notowania ma także Mauricio Pochettino z Tottenhamu czy Laurent Blanc.

ZOBACZ WIDEO Puchar Ligi Angielskiej: Fatalne karne pogrążyły Leicester [ZDJĘCIA ELEVEN SPORTS]

Komentarze (0)