Do Sylwestra jeszcze ponad tydzień, ale kibice w Sosnowcu już zaprezentowali pierwszy pokaz fajerwerków. Problem w tym, że sytuacja miała miejsce podczas meczu Lotto Ekstraklasy i spotkanie na chwilę musiało zostać przerwane. Wystrzały rozpoczęły się w 70. minucie spotkania Zagłębia Sosnowiec z Legią Warszawa. Część fajerwerków wybuchała dosłownie nad głowami zawodnikami, przez co arbiter Mariusz Złotek zarządził przerwę.
Spiker na stadionie prosił o zaprzestanie odpalania kolejnych fajerwerków, ale kibice nie słuchali. Ostatecznie spotkanie zostało przerwane na ok. 7 minut. Przed pokazem gospodarze sensacyjnie prowadzili 2:1, ale potem mistrz Polski zdobył 2 gole i wygrał.
Pokaz fajerwerków w Sosnowcu:
— Legia.Net (@LegiaNet) 20 grudnia 2018
Przed wystrzałami, w drugiej połowie, miejscowi kibice pokazali efektowną flagę, pod którą zaczęli przebierać się w mikołajów. Najpierw wybuchły race, a później rozpoczął się pokaz fajerwerków.
Już po wznowieniu gry, nad stadionem miały miejsce kolejne pojedyncze wystrzały, ale nie były już one kierowane w kierunku boiska i piłkarze mogli kontynuować grę. Komisja Ligi najprawdopodobniej zajmie się tą sprawą.
ZOBACZ WIDEO Puchar Ligi Angielskiej: Fenomenalny Boruc nie zatrzymał Chelsea [ZDJĘCIA ELEVEN SPORTS]
Trzeba być mega ograniczonym debilem żeby robić coś takiego