W Legii w ogóle nie zaistniał. Cristian Pasquato już zimą może pożegnać się z Polską

Karol Wasiek 30 Grudnia 2018, 15:41

Newspix / Piotr Kucza/Fotopyk / Na zdjęciu: Cristian Pasquato

• Co dalej z Pazdanem i Mączyńskim? "Są zbyt dobrzy, by nie mieć miejsca w polskiej piłce"

Jego kontrakt z warszawskim klubem wygasa z końcem czerwca 2019 roku, więc niewykluczone, że już zimą Włoch pożegna się z Legią.

Wychowanek Juventusu w tym sezonie wystąpił tylko w siedmiu spotkaniach w rozgrywkach Lotto Ekstraklasy. Co prawda trener Ricardo Sa Pinto zapowiadał, że da mu szansę, ale Włoch za często na boisku się nie pojawiał.

28-latek przyszedł do Legii przed sezonem 2017/18. W warszawskim klubie nie zaistniał i wydaje się, że nikt nie będzie mu robił problemów przy ewentualnym odejściu.

Może być jednym z kilku piłkarzy, którzy zimą pożegnają się z Łazienkowską 3. Eduardo już odszedł, w kolejce są następni: Pazdan, Szymański, Nagy czy Majecki.

ZOBACZ WIDEO Show Milika! Napoli wyszarpało zwycięstwo w końcówce spotkania [ZDJĘCIA ELEVEN SPORTS]