56-latek trafił do Kazachstanu w sierpniu 2018 roku. Pod jego wodzą Toboł Kostanaj dokończył sezon (rozgrywki systemem wiosna - jesień - przyp. red.) i zajął 3. miejsce w ekstraklasie. Dzięki temu zakwalifikował się do eliminacji Ligi Europy w sezonie 2019/20.
O zakończeniu współpracy z Polakiem klub poinformował w mediach społecznościowych. "Toboł dziękuje Markowi Zubowi za pracę w klubie i życzy sukcesu w dalszej karierze" - napisano w oficjalnym oświadczeniu.
#тобол2019 / / «Тобол» расстался с Мареком Зубом / Клуб не стал продлевать контракт с польским специалистом, возглавлявшим команду с августа 2018 года. / / «Тобол» благодарит Марека Зуба за работу в клубе. / ФК «Тобол» желает Мареку Зубу успе.. https://t.co/ZaNJviyEJ7
— ФК Тобол Костанай (@Tobol_KZ) December 31, 2018
Następcą Zuba został Władimir Gazzajew. 38-latek to syn słynnego rosyjskiego szkoleniowca, Walerego.
ZOBACZ WIDEO Show Milika! Napoli wyszarpało zwycięstwo w końcówce spotkania [ZDJĘCIA ELEVEN SPORTS]