Wahania Bayernu w sprawie konkurenta dla Roberta Lewandowskiego

Getty Images / Boris Streubel/Bongarts / Na zdjęciu: Timo Werner
Getty Images / Boris Streubel/Bongarts / Na zdjęciu: Timo Werner

Timo Werner od dłuższego czasu przymierzany jest do Bayernu Monachium, ale w ekipie mistrza Niemiec wahają się czy rzeczywiście sprawdziłby się w klubie. Wciąż nie podjęto decyzji czy dojdzie do transferu.

Według transferowej polityki najlepsi zawodnicy Bundesligi powinni występować w Bayernie. Timo Werner bezsprzecznie do takich należy. 23-letni napastnik RB Lipsk ma na swoim koncie łącznie już 175 meczów w najwyższej klasie rozgrywkowej i zdobył w nich 58 bramek.

Bayern wkrótce będzie chciał pozyskać konkurenta dla Roberta Lewandowskiego. Obecnie drugim napastnikiem jest Sandro Wagner, ale nie daje on drużynie zbyt wiele, a poza tym nie jest zadowolony z roli rezerwowego i najprawdopodobniej odejdzie z klubu. O tym, że mistrzom Niemiec nie jest łatwo pozyskać napastnika mówił w wywiadzie dla "Sportu" Christian Falk. - Nikt nie chciał przyjść do klubu, gdzie gra Lewandowski, bo to wiązałoby się z siedzeniem na ławce. Można powiedzieć, że jest od dla Bayernu klątwą i błogosławieństwem - mówił szef działu piłkarskiego w "Sport Bild".

Werner jak na razie jest głównym kandydatem do wzmocnienia ataku Bayernu Monachium. Sam zawodnik również wielokrotnie przyznawał, że jak odejdzie z RB Lipsk to do tego klubu lub zagranicznego.

Wciąż nie wiadomo jednak czy dojdzie do transferu. Bayern zaczął się wahać czy Werner jest odpowiednim kandydatem. Nikt nie ma wątpliwości, że jest to utalentowany gracz, ale pojawia się pytanie czy nadawałby się on do gry w systemie Bayernu. 23-letni zawodnik lepiej sprawdza się w grze z kontry, niż w ataku pozycyjnym.

ZOBACZ WIDEO Bundesliga: Hit dla Borussii Dortmund. BVB górą w starciu z wiceliderem [ZDJĘCIA ELEVEN SPORTS]

Z drugiej strony Bayern nie chce przegapić kolejnego utalentowanego piłkarza. W klubie obawiają się powtórki z przypadku Leroy'a Sane, który grał w Schalke 04 Gelsenkirchen, a obecnie jest gwiazdą Manchesteru City i reprezentantem Niemiec.

Wątpliwości co do Wernera nie mają kibice mistrza Niemiec. W sondzie "Bilda" w której pytanie brzmiało "
którego piłkarza widziałbyś w klubie w 2019 roku?" otrzymał on najwięcej głosów od fanów.

Timo Werner ma kontrakt z RB Lipsk do połowy 2020 roku. Jest wyceniany na 65 milionów euro. W tym sezonie Bundesligi zdobył 11 bramek.

Komentarze (1)
avatar
Tomek Pawlowski
2.01.2019
Zgłoś do moderacji
0
0
Odpowiedz
Werner mowil, ze nigdy do Bayernu nie pojdzie, nagle jednak moze isc.