Afera w Anglii zatacza coraz szersze kręgi. Kolejny kadrowicz miał zażywać kokainę

Getty Images / Catherine Ivill / Na zdjęciu: flaga z herbem reprezentacji Anglii
Getty Images / Catherine Ivill / Na zdjęciu: flaga z herbem reprezentacji Anglii

Nie milkną echa narkotykowej afery w Anglii. Są podejrzenia, że drugi z reprezentantów kraju zażywał kokainę na świątecznej imprezie. Tożsamość obu graczy nie została ujawniona.

Sprawa wywołała spore poruszenie w Anglii. W czwartek tamtejsze tabloidy ujawniły narkotykowy skandal, ale nie podały personaliów przyłapanego piłkarza. Okazało się jednak, że kokainę zażywało co najmniej dwóch zawodników, którzy mają reprezentacyjną przyszłość. Wstrząsające są kulisy zachowania zawodników, którzy na co dzień grają w Premier League.

Opowiedziała o nich jedna z kobiet, która brała udział w świątecznej imprezie. Koledzy piłkarza oferowali jej narkotyki. Piłkarz, który zażywał kokainę opuścił imprezę, został wyprowadzony do taksówki, gdyż uznano, że był zbyt pijany.

- Nie wiedział, jaki był dzień. Był zbyt pijany, by stać i wpadał na ludzi. Zostałam zaproszona na imprezę i wiedziałam, że będzie tam piłkarz. Wokół jego grupy krążyło dużo kokainy, kilka razy mi ją zaproponowano. Gracz wciąż znikał do toalety. Wszyscy wydawali się być na haju - powiedziała kobieta w rozmowie z "The Sun".

Według źródeł angielskich tabloidów, piłkarz dzień wcześniej był badany przez kontrolerów antydopingowych. Wiedział, że może bez ryzyka kolejnego testu zażyć narkotyki. Sprawą zajęła się angielska federacja, która zamierza wyjaśnić sytuację i ewentualnie ukarać zawodników, którzy zażywali zakazane substancje.

ZOBACZ WIDEO Show Milika! Napoli wyszarpało zwycięstwo w końcówce spotkania [ZDJĘCIA ELEVEN SPORTS]

Komentarze (0)