Strzelenie 19 bramek w swoim pierwszym sezonie na włoskich boiskach byłoby już nie lada wyczynem dla Krzysztofa Piątka. Rzecz w tym, że napastnik Genoa CFC uzbierał taką liczbę trafień w zaledwie kilka miesięcy. Tylko w Serie A Polak trafił do siatki 13 razy i jest wiceliderem klasyfikacji strzelców.
Piątek imponował formę od startu sezonu i szybko pojawiły się doniesienia, że wpadł w oko gigantom Calcio. Z kolei katalońskie gazety publikowały artykuły o zainteresowaniu Barcelony, a angielskie brukowce przekonywały, że Piątka chce u siebie Chelsea.
I choć władze klubu z Ligurii powtarzają jak mantrę, że nasz rodak nie opuści w najbliższym czasie miasta, zwłaszcza włoscy dziennikarze są pewni, że znają jego przyszłość. A jego przyszłością ma być jeden z największych klubów z Serie A.
Poniedziałkowe wydanie "La Gazzetta dello Sport" atakuje czytelników zdjęciem właśnie Krzysztofa Piątka na pierwszej stronie. "AC Milan naciska Piątka. Rossoneri powalczą o polskiego strzelca z Juventusem i Interem" - czytamy.
Sulla #Gazzetta in edicola oggi Rivoluzione rossa: Ferrari, si cambia Milan, pressing su Piatek Icardi, il rinnovo è in stile Dybala @paulpogba e Bryan, una storia bellissima e molto altro... pic.twitter.com/3vuem2MJDf
— LaGazzettadelloSport (@Gazzetta_it) 7 stycznia 2019
Według największej sportowej gazety na Półwyspie Apenińskim, Piątek miałby zostać następcą Gonzalo Higuaina. Argentyńczyk trafił do Mediolanu latem ubiegłego roku z Juventusu, który wypożyczył go na rok. Za napastnika Milan zapłacił aż 18 milionów euro, jednak ten rozczarowuje.
W Serie A Higuain strzelił zaledwie sześć goli i nic nie wskazuje na to, by klub zdecydował się skorzystać z opcji wykupienia go po zakończeniu sezonu. Jego odejście sprawi, że w środku ataku drużyny zrobi się luka. W sam raz dla Krzysztofa Piątka.
"Il Pistolero jest obserwowany też przez Inter i Juventus, które muszą się liczyć z odejściem swoich snajperów - Mauro Icardiego i Mario Mandzukicia. Piątek wydaje się znakomitym kandydatem - młody, uzdolniony i perspektywiczny. W najbliższej przyszłości jego wartość może znacznie wzrosnąć. Jeśli utrzyma formę, latem dojdzie do prawdziwej wojny o snajpera Genoi" - czytamy.
Według gazety w ostatnich dniach doszło już do spotkania między dyrektorem sportowym Milanu Leonardo i prezesem Genoa CFC, Enrico Preziosim. Obaj rozmawiali właśnie na temat możliwego transferu, do którego doszłoby po zakończeniu obecnego sezonu.
Ten sam dziennik dodaje jednak, że Genoa nie chce się spieszyć z podejmowaniem decyzji i spokojnie poczeka na rozwój sytuacji. Klub zdaje sobie sprawę, że w przypadku wysokiej formy Piątka w rundzie wiosennej, może zarobić na nim ogromne pieniądze.
Przypomnijmy, że latem ubiegłego roku Włosi wykupili go z Cracovii za około 4 miliony euro. Teraz jego wartość wzrosła wielokrotnie.
ZOBACZ WIDEO Boruc pokonany trzykrotnie! Bournemouth poza Pucharem Anglii [ZDJĘCIA ELEVEN SPORTS]