Na początku obecnego sezonu Paulinho został wypożyczony z FC Barcelona do Guangzhou Evergrande. W umowie pomiędzy oboma klubami zawarto jednak zapis, mówiący o obowiązkowym wykupie Brazylijczyka przez chiński klub. Kwota wynosiła 42 miliony euro i władze Guangzhou Evergrande już w styczniu postanowiły aktywować klauzulę.
Informację potwierdził kataloński klub. - Zgodnie z umową podpisaną w lipcu ubiegłego roku, Guangzhou Evergrande wprowadziło już w życie klauzulę wykupu Paulinho. Rada dyrektorów wyraziła zadowolenie z końcowego wyniku tej operacji, która była bardzo korzystna dla wszystkich stron - przekazali działacze FC Barcelona.
Katalończycy zrobili interes na transferze Paulinho. W sierpniu kupili Brazylijczyka z Guangzhou za 40 milionów euro. Po sezonie spędzonym w Europie, pomocnik postanowił wrócić do Chin. Wybór padł na były klub, który za wypożyczenie musiał zapłacić 5,5 miliona euro, a następnie aktywować klauzulę w wysokości 42 milionów euro. Zysk z całej operacji to 7,5 miliona euro.
ZOBACZ WIDEO Sławomir Peszko nie rusza się z Gdańska. "Ma umowę na sześć i pół roku"