- Pytanie za milion dolarów. Czy Krzysztof Piątek to najlepszy strzelec w Europie? - takie pytanie usłyszał Cesare Prandelli od dziennikarza hiszpańskiej "Marki". Trener Genoi w swojej odpowiedzi nie mógł się nachwalić Krzysztofa Piątka, wypowiadając na temat polskiego napastnika wiele pięknych słów.
- To piłkarz, jakiego jeszcze nigdy nie trenowałem. Ma wszystkie najważniejsze dla zawodnika cechy. Miałem pod sobą już wielu napastników z wybornymi umiejętnościami strzeleckimi, ale Piątek jest graczem kompletnym. Ma siłę, dobrą sylwetkę, wytrzymałość, intuicję do odczytywania sytuacji na boisku... - opisał Prandelli.
Pochwałom nie ma się co dziwić, bo Piątek w tym sezonie robi prawdziwą furorę. Dla Genoi strzelił już 13 bramek w 19 meczach Serie A (na ten moment jest wiceliderem klasyfikacji strzelców, jedno trafienie więcej ma na swoim koncie Cristiano Ronaldo), do tego dołożył jeszcze sześć goli w dwóch spotkaniach Pucharu Włoch.
- Powtórzę się: to zawodnik kompletny. Ma ogromne możliwości. Jest twardy, silny, a do tego młody. Moim zdaniem może zostać jedną z najlepszych "dziewiątek" ("dziewiątka" to określenie na wysuniętego napastnika, egzekutora) w Europie - stwierdził trener Genoi.
Świetna postawa Piątka w trwającym sezonie zaowocowała tym, że reprezentantem Polski zainteresowały się wielkie kluby. Jego pozyskanie sondowali m.in. tacy giganci jak Real Madryt czy Barcelona, ostatecznie jednak wybór Polaka padł na AC Milan. Z doniesień włoskich mediów wynika, że Piątek zaakceptował już warunki kontraktu z zespołem Rossonerich, do ustalenia zostały tylko szczegóły między Milanem a obecnym pracodawcą napastnika.
- Jestem absolutnie przekonany, że poradzi sobie w wielkim klubie - powiedział Prandelli. Umowa Piątka z Milanem będzie obowiązywać do 30 czerwca 2023 r. z gwarantowanym wynagrodzeniem w kwocie 2 mln euro za sezon. Transfer ma zostać oficjalnie potwierdzony w najbliższym czasie.
ZOBACZ WIDEO Sektor Gości odc. 100. Urodzinowa niespodzianka dla Jacka Gmocha