Według pierwotnego planu Wisła miała przygotowywać się do rundy wiosennej jedynie na własnych obiektach. Wynikało to oczywiście ze względów oszczędnościowych: na początku roku na koncie klubu było tylko 51 tys. zł wolnych środków. Z pożyczki udzielonej przez Jakuba Błaszczykowskiego, Tomasza Jażdżyńskiego i Jarosława Królewskiego Wisła uregulowała zaległości wobec zawodników i trenerów. Również większość pieniędzy z darowizn, które trafiły do klubu w ramach akcji #50kforWK, zostało przeznaczone na spłatę najpilniejszych zobowiązań.
W sytuacji Wisły wyjazd na zagraniczne zgrupowanie był luksusem, na który klub nie mógł sobie pozwolić. Trener Maciej Stolarczyk był już pogodzony z faktem, że będzie musiał przygotowywać zespół do rundy wiosennej w kraju, choć warunki z dnia na dzień się pogarszały. W bazie treningowej w Myślenicach klub ma do dyspozycji podgrzewaną murawę, ale po kilkunastu treningach i sparingach płyta jest mocno wyeksploatowana.
Tymczasem 19 stycznia trener Stolarczyk zdradził, że do klubu zgłosił się sponsor, który opłacił Wiśle pobyt w Turcji: - Warunki są coraz gorsze, na szczęście w środę lecimy na zgrupowanie do Turcji. Nie, to nie żart - lecimy do Antalyi. Na szczęście znalazł się ktoś, kto pokryje koszta takiego wyjazdu. Dowiedzieliśmy się o tym wczoraj wieczorem, a dziś rano wszystko było jeszcze potwierdzane. Nie mogę zdradzić, kto to zrobił. To nie jest moją rolą.
Okazało się, że do grona dobrodziejów Białej Gwiazdy dołączyła firma Murapol. To jeden z większych deweloperów w kraju, który nie pierwszy raz łoży pieniądze na futbol. W latach 2011-2017 był sponsorem Podbeskidzia Bielsko-Biała. Przed rokiem został udziałowcem Widzewa Łódź - po zakończeniu sezonu 2017/2018 zrezygnował z akcji, ale nadal wspiera II-ligowy klub finansowo. Organizacja tygodniowego zgrupowania w Turcji to koszt ok. 100 tys. zł.
ZOBACZ WIDEO Boruc wrócił do bramki Bournemouth. "To prezent z okazji Dnia Dziadka"
Pogoda w Turcji nie rozpieszcza przebywających tam drużyn, ale nawet obfite opady deszczu są lepsze od mrozów, w jakich wiślacy trenowali w Polsce. - Jestem zadowolony z takiego zwrotu akcji. Warunki w Myślenicach są coraz trudniejsze, a nawet temperatura do 15 stopni pozwoli nam przeprowadzić zajęcia, których w Myślenicach nie moglibyśmy zrobić. Do tego będziemy mogli zagrać sparing w nieco lepszych warunkach - komentuje trener Stolarczyk.
Ze względu na to, że zgrupowanie było organizowane w ostatniej chwili, Wiśle nie udało się zakontraktować wymagających sparingpartnerów. Krakowianie zagrają z Etyrem Wielkie Tyrnowo (bułgarska ekstraklasa) i FSV Optik Rathenow (niemiecka IV liga).
Do Turcji nie polecieli kontuzjowani bądź rehabilitujący się po urazach Jakub Bartosz, Rafał Boguski, Paweł Brożek i Marcin Grabowski. Zabrakło też trenującego z Wisłą w ostatnich dniach Lucasa Guedesa, który nie przeszedł pomyślnie testów. W kadrze na zgrupowanie znaleźli się za to m.in. 16-letni Aleksander Buksa i 15-letni Daniel Hoyo-Kowalski.
Kadra Wisły Kraków na obóz w Turcji:
Bramkarze: Kamil Broda, Michał Buchalik, Mateusz Lis.
Obrońcy: Łukasz Burliga, Daniel Hoyo-Kowalski, Lukas Klemenz, Kacper Laskoś, Matej Palcic, Rafał Pietrzak, Maciej Sadlok, Dawid Szot, Piotr Świątko, Marcin Wasilewski.
Pomocnicy: Vullnet Basha, Jakub Błaszczykowski, Arkadiusz Kasia, Dawid Malik, Daniel Morys, Patryk Moskiewicz, Wojciech Słomka, Maciej Śliwa, Kamil Wojtkowski.
Napastnicy: Aleksander Buksa, Krzysztof Drzazga, Marko Kolar.