W meczu przeciwko Wolverhampton Wanderers polski bramkarz czyste konto zachował do 66. minuty. Właśnie wtedy Łukasza Fabiańskiego pokonał Roman Saiss. W końcówce dwa gole strzelił Raul Jimenez, dzięki czemu Wilki mogły cieszyć się z wysokiego zwycięstwa. Mimo to reprezentant Polski był bezapelacyjnie najlepszym zawodnikiem West Ham United.
Angielskie media wysoko oceniły występ Fabiańskiego. Polak popisał się kilkoma świetnymi interwencjami. "Gdyby nie on, West Ham straciłby sześć lub siedem bramek" - napisali o grze Fabiańskiego dziennikarze serwisu football.london. Golkiper Młotów otrzymał "siódemkę" w dziesięciostopniowej skali (1 - występ poniżej krytyki, 10 - klasa światowa).
Zobacz także: Paweł Kapusta: Krzysztof Piątek, czyli jak skraść serca kibiców w 27 minut.
Również redakcje "Sky Sports" i "Daily Mail" dały Fabiańskiemu siódemkę. Żaden inny zawodnik West Ham United nie otrzymał tak wysokiej noty. Angielskie media nie winią Polaka za wysoką porażkę Młotów. Sporo zastrzeżeń dziennikarze mieli do obrońców. Od redakcji football.london wszyscy defensorzy otrzymali "czwórki".
ZOBACZ WIDEO Bezsensowny transfer Peszki? "Za jego pół pensji można mieć trzech młodszych zawodników"
West Ham United w ligowej tabeli zajmuje jedenaste miejsce. Młoty w swoim dorobku mają 31 punktów. Na siódmej lokacie sklasyfikowana jest ekipa Wolverhampton Wanderers, która nad zespołem z Londynu ma cztery punkty przewagi.
Zobacz także: Imponująca statystyka Fabiańskiego. Polak otrzymał nagrodę za 200 występów w Premier League.
Fabiański w tym sezonie rozegrał dla West Ham United 24 spotkania, w których stracił 37 bramek. Czterokrotnie Polak zachował czyste konto. Jest jednym z najlepszych zawodników londyńskiego klubu.
Czy Łukasz Fabiański jest najlepszym bramkarzem w Premier League? 
na Instagramie 
na Facebooku 
