Real Madryt od kilku tygodni negocjował z Tottenhamem Hotspur transfer pomocnika Christiana Eriksena. Angielski klub wycenił swojego piłkarza na 250 mln euro i nie zamierzał słuchać mniejszych ofert. Tymczasem Królewscy robili wszystko, aby zmniejszyć cenę za reprezentanta Danii. Oferowali nieco ponad 100 mln euro plus w pakiecie Jamesa Rodrigueza.
Najnowsze informacje hiszpańskich mediów mówią o tym, iż Real Madryt rezygnuje z hitowego transferu. "Los Blancos mogli kupić Eriksena w przystępnej cenie, jednak zdecydowali się na inny wariant. Chcą inwestować w Lukę Modricia oraz Daniego Ceballosa" - czytamy w dzienniku "AS".
Czytaj także: Krzysztof Piątek. Ucieczka na szczyt
Luka Modrić w tym roku będzie miał już 34 lata i podobno rozważał transfer do Interu. Od kilku tygodni najlepszy piłkarz 2018 roku prezentuje wysoką formą i klub zamierza przedstawić mu ofertę nowego kontraktu. Dani Ceballos z kolei to jeden z największych wygranych obecnych rozgrywek. "Obaj znakomicie się ze sobą rozumieją i Luka na każdym kroku stara się jak najlepiej doradzać swojemu młodszemu koledze" - tłumaczą dziennikarze z Hiszpanii.
Z tego powodu pomocnik będzie musiał rozważyć inne oferty. A tych nie brakuje. Do wyścigu o Christiana Eriksena dołączyli Manchester United oraz Chelsea FC. Duńczyk zarabia w Tottenhamie tylko 75 tysięcy funtów tygodniowo a jego kontrakt wygasa 30 czerwca 2020 roku.
Czytaj także: Nowa rola Michała Kucharczyka
ZOBACZ WIDEO Fabiański przerwał hegemonię Lewandowskiego. "Wynik rozczarowania. To był fatalny rok"