Odważne słowa Francka Ribery'ego. "Odejdę z Bayernu Monachium jako Bóg"

Getty Images / Matthias Hangst/Bongarts / Na zdjęciu: Franck Ribery
Getty Images / Matthias Hangst/Bongarts / Na zdjęciu: Franck Ribery

Wszystko wskazuje na to, iż francuski skrzydłowy pożegna się latem z Bayernem Monachium. Franck Ribery liczy jednak na pozostanie w klubie. - Mam szansę zostać, a jeśli odejdę to jako Bóg - tłumaczy piłkarz.

Nie jest tajemnicą, iż latem Bayern Monachium ma przeprowadzić rewolucję kadrową. Jest już pewne, iż z klubem pożegna się Arjen Robben, który publicznie ogłosił, że odchodzi z Bawarii. Kolejnym piłkarzem na wylocie jest Franck Ribery, który zarabia 12 milionów euro rocznie. Gra Francuza nie jest tak efektywna jak w poprzednich latach, a na dodatek 30 czerwca kończy się jego kontrakt z klubem.

Ribery zapewnia, iż jego przyszłość w Bayernie nadal jest sprawą otwartą. - Będę kontynuował grę w Bayernie, jeśli będę jeszcze mógł coś dać od siebie klubowi. Na pewno odbędziemy szczerą rozmowę. Mam szansę zostać, ale podejmiemy decyzję wspólnie z FCB - tłumaczy skrzydłowy.

Zobacz także: Lista transferowa Manchesteru United

35-latek występuje w Bayernie nieprzerwanie od 2007 roku. Wszystkie znaki na niebie wskazują, iż są to jego ostatnie miesiące w barwach mistrza Niemiec. Skrzydłowy zapewnia, iż po zakończeniu kariery i tak wyląduje w Monachium.

- Jeśli odejdę z Bayernu, to i tak wrócę. Nie jako zawodnik, tylko w innej roli. Chciałbym pracować z młodzieżą. Pomagałem tu wielu juniorom jak Alaba. Wziąłem go pod swoje skrzydła, kiedy miał 16 lat. Kiedy ujrzał mój zegarek czy samochód, to spodobały mu się. Powtarzałem mu, żeby takie mieć, to musi ciężko pracować - mówi w swoim stylu Ribery.

Czytaj także: To może być wielki dzień Roberta Lewandowskiego. Polak krok od rekordu wszech czasów Bundesligi

Francuz wystąpił w Bayernie w 411 spotkaniach, w których strzelił 122 bramki oraz zaliczył 180 asyst. Oprócz licznych mistrzostw Niemiec, w 2013 roku wygrał także Ligę Mistrzów, pokonując w finale Borussię Dortmund.

- To byłoby spełnieniem marzeń, jeśli wygrałbym LM ten ostatni raz - mówi z nadzieją Franck Ribery. - Wcześniej grałem w trzech finałach i wygrałem tylko jeden - dodaje.

ZOBACZ WIDEO Szczęsny uratował Juventus! Kapitalna obrona Polaka powodem dyskusji [ZDJĘCIA ELEVEN SPORTS]

Komentarze (1)
avatar
bolo6781
16.02.2019
Zgłoś do moderacji
0
0
Odpowiedz
oprocz umiejetnosci pilkarskich trzeba miec panie frank chlodna glowe jak pan bedziesz uczyl mlodych takiego wyslawiania sie jak ostatnio to nie wiem czy klub pana zatrudni