Bayern Monachium szuka wsparcia dla Roberta Lewandowskiego. Na celowniku Luka Jović

Getty Images / Alex Grimm / Na zdjęciu: Luka Jović
Getty Images / Alex Grimm / Na zdjęciu: Luka Jović

Po sprzedaży Sandro Wagnera do Chin, w kadrze Bayernu Monachium pozostał tylko jeden wartościowy napastnik: Robert Lewandowski. Klub rozpoczął poszukiwania wsparcia dla Polaka. Główny kandydat według gazety "Sport Bild": Luka Jović.

W Bayernie Monachium rozpoczęła się rewolucja kadrowa. Klub planuje wietrzenie szatni, montuje kapelę, która w najbliższych sezonach będzie w stanie wygrać Ligę Mistrzów. Po zakończeniu trwającego sezonu z ekipą pożegnać się mają Arjen Robben i Franck Ribery, z kolei do Monachium trafić ma kilku świeżych, dających odpowiednią jakość i perspektywę rozwoju piłkarzy. Jedną z pozycji, która na pewno wymaga transferowej aktywności kierownictwa Bayernu, jest formacja ataku.

Liga Mistrzów 2019: Atletico Madryt. Problem tożsamości

Przed kilkoma tygodniami, po raptem rocznym pobycie, z klubem pożegnał się  Sandro Wagner. Doświadczony napastnik był ściągany w momencie, gdy Robert Lewandowski dopominał się zmiennika. Kogoś, kto mógłby go odciążyć w mniej wymagających meczach. Wagner w rundzie wiosennej sezonu 2017-18 znakomicie wywiązywał się z zadania, jednak w trwających rozgrywkach nie ogrywał już praktycznie żadnej roli. Jego sprzedaż do ligi chińskiej sprawiła dodatkowo, że w kadrze Bayernu jedynym wartościowym zawodnikiem pozostał Robert Lewandowski.

Nic więc dziwnego, że klubowe szefostwo zaczęło się rozglądać za piłkarzem właśnie do formacji ataku. Od bardzo długiego czasu mówiło się, że głównym kandydatem jest Timo Werner z RB Lipsk. Reprezentant Niemiec coraz częściej wymieniany jest jednak jako potencjalne, letnie wzmocnienie Borussii Dortmund. Kto więc do Bayernu? Dziennikarze z gazety "Sport Bild" piszą w środę, że Bawarczycy powinni się włączyć do walki o Lukę Jovicia.

ZOBACZ WIDEO Brzęczek skomentował sytuację Wisły Kraków. "Miesiąc temu nikt nie wierzył, że przetrwają"

Liga Mistrzów 2019. Cristiano Ronaldo wraca do Madrytu. Atletico w drodze na szczyt świata

21-letni napastnik Eintrachtu Frankfurt strzelił w tym sezonie już 14 goli w Bundeslidze, dorzucił do tego jeszcze pięć bramek w Lidze Europy. W Niemczech trafia do bramki rywala średnio co 102 minuty. W tym momencie jest jednym z najbardziej pożądanych zawodników w Europie. "Sport Bild" informuje, że jego zakupem zainteresowana jest FC Barcelona, skłonna wyłożyć za niego 50 milionów euro.
- Luka Jović jest na fali wznoszącej, ale wciąż nie na najwyższej półce. Według mnie to kandydat idealny. Ma potencjał, by z czasem stać się zawodnikiem o formacie godnym największych klubów świata. Gdyby mógł poterminować teraz u boku "Lewego", za niedługi czas wszedłby w jego buty - mówił nam niedawno Tomasz Urban, ekspert telewizji "Eleven Sports".

Bayern musi zacząć szukać piłkarza, który w perspektywie dwóch lat będzie w stanie podjąć rywalizację z Lewandowskim o grę w pierwszym składzie. Bądź po prostu Polaka zastąpić. "Lewy" w wywiadzie udzielonym TVN24 mówił, że nie myśli już o transferze, ale nie jest wcale pewne, że przedłuży aktualny kontrakt i pozostanie przy Saebener Strasse dłużej niż do czerwca 2021. Niby to odległa perspektywa, ale Bayern musi myśleć o przyszłości. Jović według obserwatorów byłby wyborem idealnym.

Komentarze (6)
avatar
zibiza
21.02.2019
Zgłoś do moderacji
0
0
Odpowiedz
zorkin
21.02.2019
Zgłoś do moderacji
1
0
Odpowiedz
Chyba za Lewego czyli następcy . Nikt nie przejdzie do Bayernu z wizją grzania ławy. Musi być jasno wyjaśnione że Drewy będzie też siadał na ławie inaczej czarno to widzę 
avatar
Django
20.02.2019
Zgłoś do moderacji
0
1
Odpowiedz
Robert też nie wie czego chce...jak nie ma zmiennika to marudzi,że jest nadmiernie eksploatowany i przez to brak mu świeżości.Jak mu kupili jakiegoś to narzeka ,że nie grając ciągle traci rytm Czytaj całość
avatar
przemop33
20.02.2019
Zgłoś do moderacji
2
0
Odpowiedz
Siedzienie na ławie w BM i czekanie aż Lewy powie , że musi odpocząć i granie 15 minut w meczu to kiepski pomysł dla 21 latka .Młody musi grać . 
Grzegorz Mk
20.02.2019
Zgłoś do moderacji
2
0
Odpowiedz
Raczej nastepcy.