Tylko dwóch rozmów telefonicznych potrzebował prezydent Florentino Perez, aby przekonać francuskiego szkoleniowca do pracy w Realu Madryt. Jego nominacja została ogłoszona już w poniedziałek.
"Zinedine Zidane nie spodziewał się, że tak szybko wróci do Królewskich. Real zawsze miał jednak u niego priorytet. Wcześniej odrzucił kilka ofert z europejskich klubów" - czytamy w największym dzienniku w Hiszpanii.
Czytaj także: Jerzy Brzęczek wysłał powołania. Michał Pazdan wraca do reprezentacji Polski!
Nowa misja Zinedine'a Zidane'a ma potrwać przynajmniej 3,5 roku (do 30 czerwca 2022 roku). Mimo imponujących wyników w poprzednich latach, 46-latek doskonale zdaje sobie sprawę, iż zespół wymaga przebudowy.
ZOBACZ WIDEO Bundesliga: Bayern gromi 6:0! Dwa trafienia Lewandowskiego [ZDJĘCIA ELEVEN SPORTS]
Legendę Królewskich oraz reprezentacji Trójkolorowych czekają dwa podstawowe zadania. Pierwszy to awans do nowej edycji Ligi Mistrzów, co nie powinno być żadnym problemem. Zdecydowanie trudniejszy jest drugi krok. "Zidane musi odbudować formę trzech kluczowych zawodników: Garetha Bale'a, Isco oraz Marcelo” - informuje "Marca".
Latem Real Madryt zrobi wszystko, aby pozyskać kilka gwiazd. Na celowniku Los Blancos są Neymar z PSG, Eden Hazard z Chelsea FC czy Mauro Icardi z Interu Mediolan. Wzmocnień wymaga także defensywa, szczególnie środek obrony.
Zobacz także: Solari najgorszy w historii Realu
Francuz powrócił do pracy w Realu Madryt po 284 dniach przerwy. W ciągu blisko trzech lat zdobył z klubem 9 trofeów na 13 możliwych.
Czy spodziewałeś się, że Zinedine Zidane tak szybko wróci do Realu? 
na Instagramie 
na Facebooku 
