W "La Gazzetta dello Sport" ukazał się wywiad ze znanym i cenionym we Włoszech architektem, Stefano Boerim, kibicem Interu Mediolan, który mówi wprost: trzeba odciąć od podań Krzysztofa Piątka.
- W pierwszym meczu ważne było zablokowanie Suso. Teraz jest Piątek. Przypomina mi trochę Rossiego i małego Savoldiego. Inter będzie musiał go znieczulić - mówi, po czym dodaje: - Milan ma świetnego trenera. Szanuję Gattuso, dobrze zaokrągloną, szczerą i odważną postać. Zrobił świetne zimowe zakupy.
Włoska gazeta przytacza także słowa Alberto Gilardino, byłego reprezentanta Włoch i zawodnika Milanu. - Który napastnik wygląda jak ja? Mówią, że Piątek. On ma szalony wpływ na Milan. Naprawdę nie spodziewałem się tego - przyznał.
ZOBACZ WIDEO Serie A: Krzysztof Piątek strzelił kolejnego gola. Dał zwycięstwo Milanowi! [ZDJĘCIA ELEVEN SPORTS]
Na Półwyspie Apenińskim wciąż dyskutują o ostatnim meczu Milanu z Chievo Werona (2:1). Zdania na temat gola Piątka są podzielone. Były bramkarz drużyny z San Siro Mario Ielpo twierdzi, że bramka słusznie została uznana. - Nie żartujmy. Jeśli sędzia pozwala ci grać, to VAR nie musi się tym zajmować. Tutaj mamy dwóch zawodników, którzy walczyli o piłkę. Nie było żadnego faulu. Jeden atakuje piłkę stopą, drugi ciałem - stwierdził.
- Zaskoczył mnie. Jest skromnym chłopcem. Twarz Milanu zmieniła się wraz z Piątkiem - przyznał Afriedo Braida, jeden ze skautów Barcelony, który podobnie jak większość osób we Włoszech jest zszokowany, jak szybko Piątek wkomponował się do drużyny.
Mimo iż Piątek już jest ulubieńcem fanów Milanu, to szansę na długowieczność będzie miał w niedzielę. W derbach Mediolanu (początek o godz. 20:30) Milan zagra z Interem. Rossonieri mają tylko punkt przewagi nad swoim odwiecznym rywalem.
Zobacz także: Liga Mistrzów 2019. Bayern - Liverpool. Robert Lewandowski: Sezon jest bardzo skomplikowany
Zobacz także: Jan Tomaszewski: Mam nadzieję, że Brzęczek nie da się namówić pseudofachowcom
Oglądaj rozgrywki włoskiej Serie A na Eleven Sports w Pilocie WP (link sponsorowany)