Według "Wall Street Journal", przedstawiciele UEFA prowadzą tajne rozmowy dotyczące reorganizacji Ligi Mistrzów. Do zmian od dawna wzywa stowarzyszenie europejskich klubów (ECA). Podmiot ten chce dokonać radykalnych zmian w formacie rozgrywania LM. Omówiony ma zostać system awansów i spadków, a także możliwość przeniesienia meczów na weekendy.
Obecnie o tym, kto zagra w Lidze Mistrzów, decydują wyniki w krajowych ligach. ECA chce zaproponować nowy zamknięty proces kwalifikacyjny, który największym klubom zapewni grę w najbardziej prestiżowych europejskich rozgrywkach. To utrudniłoby występy LM drużyn ze słabszych krajów, jak np. z Polski. Większe kontrowersje budzi przeniesienie meczów na weekendy. To miałoby ogromne konsekwencje dla lig krajowych.
UEFA może zgodzić się na pomysły ECA, gdyż obawia się, że podmiot ten powoła do życia rozgrywki Super League, w której występowałyby najlepsze drużyny z całego kontynentu. Jeśli dojdzie do zmian, nie zostaną one wprowadzone wcześniej niż przed 2024 roku.
ZOBACZ WIDEO Sampdoria zdemolowała Sassuolo! Karol Linetty z golem i asystą! [ZDJĘCIA ELEVEN SPORTS]
Te zmiany nie podobają się wszystkim. Prezydent La Liga - Javier Tebas - krytykuje proponowane zmiany dotyczące reformy Ligi Mistrzów. Poparł za to pomysł zmian w Klubowych Mistrzostwach Świata. - UEFA i ECA negocjują za zamkniętymi drzwiami, aby inni nie wiedzieli o reformach, które zagrażają ligom narodowym - przekazał Tebas cytowany przez sportbusiness.com.
Zobacz także: Bunt największych europejskich klubów. Protestują przeciwko planom Gianniego Infantino
- Jesteśmy przeciwni tym planom, ponieważ zagrażają nie tylko ligom, ale też podstawom futbolu. Skupiają bogactwo na zaledwie kilku klubach i zwiększają przepaść między bogatymi i biednymi. Mecze w weekendy niszczą długoletnie tradycje piłkarskie. Do tego kluby w LM będą grały na podstawie przestarzałego historycznego współczynnika, a nie aktualnej dyspozycji - dodał przedstawiciel La Liga.