El. Euro 2020. Polska - Łotwa. Kulisy meczu: Kamil Grosicki wodzirejem

WP SportoweFakty / Anna Klepaczko / Na zdjęciu: Kamil Grosicki
WP SportoweFakty / Anna Klepaczko / Na zdjęciu: Kamil Grosicki

"Kto wygra mecz?!" - krzyczał Kamil Grosicki w szatni po meczu Polski z Łotwą (2:0) w eliminacjach do mistrzostw Europy. Tradycyjnie to skrzydłowy Hull City był wodzirejem w szatni.

Kanał "Łączy Nas Piłka" udostępnił kilkuminutowe kulisy ze spotkania z Łotwą na PGE Narodowym. Możemy zobaczyć obrazki nie tylko z murawy, ale i z szatni czy autokaru. Po zwycięskim 2:0 meczu Kamil Grosicki zaczynał swoje: "Oooooooo!... ćśśśśś!...". To już chyba stały, tradycyjny moment w szatni po zwycięstwie.

Kulisy meczu:

Reprezentacja wygrała dzięki trafieniom Roberta Lewandowskiego w 76. minucie oraz Kamila Glika osiem minut później. Jan Tomaszewski w rozmowie z WP SportoweFakty narzekał na decyzje selekcjonera Jerzego Brzęczka, który zdecydował się na grą dwójką napastników.

- Jedną rzecz mogę tylko powiedzieć: Jurek jest w tej chwili marionetką w rękach dziennikarzy. Współczuję mu, ponieważ dziennikarze, którzy wymusili na nim, żeby grał dwójką "dziewiątek", będą pierwszymi, którzy będą za jego zwolnieniem, gdy nie będzie mu szło. Jest to nie do pomyślenia, bo przy takim Leo Beenhakkerze nie było absolutnie możliwości, żeby dziennikarze zasugerowali mu skład - powiedział (więcej TUTAJ).

Zobacz także: El. Euro 2020. Polska - Łotwa. Zielone ręce Krzysztofa Piątka. "Trawa nie była pomalowana"

Zobacz także: El. Euro 2020. Klasyfikacja strzelców: zaskakujący lider z "polskiej" grupy

Zobacz także: El. Euro 2020: terminarz reprezentacji Polski

ZOBACZ WIDEO "Podsumowanie tygodnia". Wszystko kręciło się wokół kadry. Oceniamy początek el. ME 2020

Źródło artykułu: