Towarzysko: słaby występ i porażka reprezentacji Polski U-21 z Serbią

Newspix / Pawel Jaskolka / PressFocus / Na zdjęciu: Adam Buksa
Newspix / Pawel Jaskolka / PressFocus / Na zdjęciu: Adam Buksa

Nieudany sprawdzian reprezentacji Polski U-21, która przygotowuje się do czerwcowych mistrzostw Europy. Podopieczni Czesława Michniewicza przegrali w Grodzisku Wlkp. z Serbią 0:2.

Lepiej, a przede wszystkim konkretniej w ofensywie zaczęli goście, którzy wypracowali w pierwszej połowie trzy bardzo dobre okazje. Najbliższy szczęścia był w 19. minucie Erhan Masović, po którego mocnym strzale z ostrego kąta "Biało-Czerwonych" uratował słupek. Bartłomieja Drągowskiego zatrudnili natomiast Uros Racić i Dejan Joveljić, jednak bramkarz Empoli FC interweniował bez zarzutu.

Czytaj także: El. ME 2020: Francja wypatroszyła Islandię

Drużyna Czesława Michniewicza takich sytuacji długo nie kreowała. Na pierwszą trzeba było poczekać aż do 42. minuty. Wtedy z kilku metrów huknął Szymon Żurkowski, lecz doskonale zatrzymał to Filip Manoljović.

Pomocnik Górnika Zabrze, a także Robert Gumny w przerwie opuścili boisko. Obaj dotarli na zgrupowanie kadry U-21 dopiero w poniedziałek, bo wcześniej byli powołani przez Jerzego Brzęczka. Czesław Michniewicz spełnił prośbę ich trenerów klubowych, dlatego wystąpili tylko przez 45 minut.

ZOBACZ WIDEO "Druga połowa". Ta scena mówi wiele o meczu z Łotwą. "To idealnie pokazuje, jak zagraliśmy"

W drugiej połowie obaj trenerzy zaczęli mocno rotować składem i to negatywnie wpłynęło na jakość widowiska. Sytuacji strzeleckich nie było, gra toczyła się głównie w środkowej strefie, lecz tylko do 70. minuty. Wówczas goście zdobyli gola. Drągowski przeciął dośrodkowanie Lazara Randjelovicia i choć wybił piłkę zmierzającą pod nogi Ivana Saponjicia, to skierował ją dokładnie tam, gdzie nabiegał Masović. Serbskiemu pomocnikowi pozostało tylko dołożyć nogę.

Polacy po przerwie wypadli z przodu bardzo mizernie i Dragan Rosić, który zmienił Manoljovicia był praktycznie bezrobotny. Poza uderzeniem Karola Świderskiego w boczną siatkę, nasi reprezentanci nie znaleźli żadnego sposobu na stworzenie zagrożenia, a jakby tego było mało, w końcówce stracili jeszcze jedną bramkę. To był przepiękny soczysty strzał Randjelovicia z ostrego kąta. Piłka poleciała w okienko i Drągowski mógł tylko odprowadzić ją wzrokiem.

Czytaj także: El. ME 2020: zamiast pogromu skromna wygrana Hiszpanii nad Norwegią

Polska przegrała z Serbią 0:2, prezentując bardzo przeciętny futbol. Przed mistrzostwami Europy kadrę Czesława Michniewicza czeka jeszcze jeden sprawdzian. To będzie starcie z Niemcami, które zaplanowano na 11 czerwca. Pięć dni później "Biało-Czerwoni" rozpoczną zmagania turniejowe, a ich pierwszym przeciwnikiem będzie Belgia.

Polska U-21 - Serbia U-21 0:2 (0:0)
0:1 - Erhan Masović 70'
0:2 - Lazar Randelović 86'

Składy:

Polska U-21: Bartłomiej Drągowski - Robert Gumny (46' Karol Fila), Mateusz Wieteska, Dominik Jończy, Paweł Stolarski (86' Damian Gąska), Patryk Dziczek (74' Patryk Klimala), Sebastian Szymański (61' Konrad Michalak), Jakub Piotrowski (61' Bartosz Kapustka), Szymon Żurkowski (46' Filip Jagiełło), Kamil Jóźwiak (74' Mateusz Wdowiak), Adam Buksa (61' Karol Świderski).

Serbia U-21: Filip Manoljović (46' Dragan Rosić) - Miladin Stevanović (90+2' Dejan Kerkez), Srdjan Babić, Vukasin Jovanović (90+2' Nemanja Calasan), Aleksa Terzić, Lazar Randjelović (90+2' Aleksandar Djordjević), Uros Racić, Erhan Masović (90+2' Njegos Petrović), Luka Adzić (58' Petar Micin), Igor Zlatanović (58' Nemanja Vucić), Dejan Joveljić (63' Ivan Saponjić).

Żółte kartki: Lazar Randjelović, Nermanja Vucić (Serbia U-21).

Sędzia: Tomasz Wajda (Polska).

Źródło artykułu: