Jeszcze przed pierwszym pojedynkiem to GKP Gorzów Wlkp. było faworytem barażowego dwumeczu. W spotkaniu rozgrywanym na stadionie Śląska Wrocław gorzowianie zdeklasowali rywala, wygrywając aż 5:0. Skutecznością błysnęli napastnicy gorzowskiego klubu, a bramkarz Gawina/Ślęzy, Paweł Jędrysiak nie najlepiej będzie wspominał wtorkowy mecz. Po jego fatalnych błędach podopieczni Adama Topolskiego bez problemu umieszczali piłkę w siatce. - Ostatnio mój zespół prezentował się bardzo dobrze i pokazał taką klasę jak z Motorem. Nie mogę nic dodać, bo było rewelacyjnie - skomentował trener Topolski.
Receptą na odniesienie sukcesu przez drużynę GKP była zmiana trenera, który nie wahał się bardzo ofensywnie ustawić swojego zespołu. Topolski w każdym spotkaniu desygnował na boisko trzech napastników, którzy odpłacili mu się z nawiązką. Emil Drozdowicz oraz Mouhamadou Traore zdobyli po dwie bramki, a Mateusz Piątkowski dopisał do swojego konta jedno trafienie. - Będąc przez dziesięć lat trenerem pierwszoligowych klubów, nie miałem żadnej bojaźni, by wychodzić trójką napastników - powiedział szkoleniowiec GKP.
Zespół Gawina/Ślęzy Wrocław w II lidze zajął trzecie, barażowe miejsce. Tą pozycję bardziej zawdzięczał 42 zdobytym przez drużynę Gawina Królewska Wola, niż wynikom osiągniętym w rudzie wiosennej. W 15 spotkaniach wrocławianie zdobyli 19 oczek, wygrywając 5, remisując 4, a przegrywając 6 spotkań.
Co ciekawe trenerem Gawina/Ślęzy jest Grzegorz Kowalski, który będąc szkoleniowcem GKP, wprowadził zespół do I ligi. Jednak po bardzo słabym starcie został zwolniony.
GKP Gorzów Wlkp. - Gawin/Ślęza Wrocław / pt 12.06.2009 godz.17:00
Przewidywane składy:
GKP Gorzów Wlkp: Dłoniak - Ziemniak, Sawala, Jakosz, Petrik, Kaczmarczyk, Łuszkiewicz, Maliszewski, Piątkowski, Drozdowicz, Traore.
Gawin/Ślęza Wrocław: Jędrysiak - Tarasiewicz, Pruchnicki, Wójcik, Brusiło, Szepeta, Zieliński, Piwowar, Rosiński, Kowal, Rejmer.
Sędzia: Szymon Marciniak (Płock).