Fani mistrzów Polski mogli być poirytowani ostatnimi występami swojej drużyny. Legia nawet jeśli wygrywała, to grała bardzo przeciętnie, a w niedzielę w prestiżowym starciu z Wisłą Kraków została rozgromiona 0:4.
W meczu z Jagiellonią, pierwszym po zwolnieniu z funkcji trenera "Wojskowych" Ricardo Sa Pinto, "Ultrasi" Legii pokazali, czego oczekują od piłkarzy. Zaprezentowana przez nich w czasie spotkania oprawa pokazywała ubranego w klubową koszulkę "zamachowca" obwiązanego materiałami wybuchowymi. Pod jego wizerunkiem wypisano słowa "zamach na przeciętność".
Czytaj także:
- Legia zmniejszyła stratę do lidera. Zobacz tabelę Lotto Ekstraklasy
- Wielki pech Jarosława Niezgody. Napastnik Legii znów kontuzjowany
Gra Legii w środowy wieczór przeciętna z pewnością nie była. Pod wodzą Aleksandra Vukovicia i Marka Saganowskiego warszawski zespół pokonał gości z Białegostoku 3:0. Gole dla gospodarzy zdobyli Kasper Hamalainen, Sebastian Szymański oraz Andre Martins.
Po 28. kolejkach drużyna z Łazienkowskiej 3 zajmuje drugie miejsce w tabeli Ekstraklasy. Do liderującej Lechii Gdańsk traci trzy punkty. Jagiellonia zajmuje 9. pozycję.
ZOBACZ WIDEO "Druga połowa". Anegdoty z szatni Legii. "Hasi skrytykował mnie za sposób chodzenia w szpilkach"