W minionym tygodniu przedstawiciele Wisły Płock zdecydowali się na zmianę trenera. Skończyła się cierpliwość do Kibu Vicuny, którego zastąpił Leszek Ojrzyński.
Jak donosi "Przegląd Sportowy" polski szkoleniowiec o pracę w Płocku rywalizował z Piotrem Nowakiem (były trener Lechii) i Kiko Ramirezem (ex-Wisła Kraków).
Ojrzyńskiego czeka trudne zadanie, bo Nafciarze w tym momencie znajdują się w strefie spadkowej: mają tyle samo punktów, co ostatnie Zagłębie Sosnowiec i tracą cztery punkty do bezpiecznych Arki Gdynia i Górnika Zabrze.
Polski szkoleniowiec nie marnuje czas. Szybko wziął się do pracy. Zmienił tygodniowy plan zajęć i skasował piłkarzom dzień wolny po porażce Piastem Gliwice (0:1). Kolejną zmianą jest to, że w dniu meczowym do szatni zespołu nie wejdą pracownicy klubowej telewizji wraz z kamerami. Ojrzyński chce, żeby piłkarze skupili się na spotkaniu we własnym gronie.
Nafciarze pod okiem Ojrzyńskiego zadebiutują w poniedziałkowym meczu 29. kolejki Lotto Ekstraklasy. Płocczanie podejmą Śląsk Wrocław.
[b]Zobacz także: Chelsea poluje na gwiazdę. Robert Lewandowski na celowniku
ZOBACZ WIDEO Bundesliga: Bayern rozgromił Borussię Dortmund w hicie! Świetny Lewandowski! [ZDJĘCIA ELEVEN SPORTS]
[/b]