Chcieli naśladować Mario Balotellego, wyszło fatalnie. Wpadka drużyny z Maroka
Piłkarze marokańskiej drużyny Youssoufia Berrechid po strzeleniu gola chcieli podzielić się swoją radością w mediach społecznościowych. Problem w tym, że kompletnie zapomnieli o tym, co dzieje się na boisku. Szybko zostali za to ukarani.
Kontrowersyjny Włoch znalazł naśladowców. Tyle że próba skopiowania "cieszynki" Balotellego skończyła się fatalnie. Jak informują zagraniczne media, m.in. "Daily Mail", spektakularną wpadkę zaliczyła drugoligowa drużyna z Maroka Youssoufia Berrechid.
Po tym, jak Mohammed El Fakih otworzył wynik spotkania z Mouloudia Oujda, piłkarze Yuossoufii - niemal cała jedenastka - podbiegli do swojej ławki, by zrobić to, z czego zasłynął Balotelli. Problem w tym, że zapomnieli o tym, co dzieje się na boisku.
Zobacz także: Ligue 1. Mario Balotelli szykował nietypową "cieszynkę". Chciał zakpić z PSG
Gdy ostatni zawodnik gospodarzy powrócił na własną połowę, sędzia wznowił grę. Goście natychmiast ruszyli z akcją, a zajęci świętowaniem gospodarze nie zdążyli ustawić się w obronie. Efekt? Faul, rzut karny i bramka wyrównująca. Mecz zakończył się remisem 1:1.
Zobacz także: Brzęczek popłakał się ze śmiechu. Zabawna wpadka Grosickiego