Relacje na żywo
  • wszystkie
  • Piłka Nożna
  • Siatkówka
  • Żużel
  • Koszykówka
  • Piłka ręczna
  • Tenis
  • Skoki

Piłkarz pomógł rodzinie imigrantów. Antonio Candreva na ustach całych Włoch

Antonio Candreva zapłacił za posiłki dziewczynce z rodziny imigrantów. W szkole postanowiono odróżnić tych, których rodzice mają zaległości w opłatach za posiłki dzieci. Wstrząsnęło to opinią publiczną we Włoszech.

Dominika Pawlik
Dominika Pawlik
Antonio Candreva PAP/EPA / ROBERTO BREGANI / Na zdjęciu: Antonio Candreva
W szkole podstawowej w pobliżu Werony dziewczynka wybuchnęła płaczem po tym, kiedy na lunch otrzymała puszkę tuńczyka i krakersy zamiast normalnego posiłku.

- Jestem gotów pomóc rodzicom zapłacić za posiłki na stołówce - powiedział Antonio Candreva burmistrzowi Minerbe, miejscowości znajdującej się 35 kilometrów od Werony.

Andrea Girardi jest przeciwny imigrantom. Burmistrz powiedział, że zredukowanie posiłku do tuńczyka i krakersów było po prostu gestem "poprawności wobec rodzin, które regularnie płacą za stołówkę". Centrolewicowa Partia Demokratyczna oskarżyła władze o dyskryminację.

Czytaj też: 
-> Antonie Griezmann ponownie został ojcem. Piłkarz pochwalił się zdjęciem
-> Diego Maradona ukarany za polityczną wypowiedź. Zapłaci grzywnę

Sprawa stała się bardzo szybko viralem w całych Włoszech, temat poruszyły wszystkie media. Okazało się, że inne dzieci z biedniejszych rodzin imigranckich znalazły się w swoich szkołach w podobnych sytuacjach.

ZOBACZ WIDEO "Druga połowa". Kibice Lecha mają dość. "Znów grali beznadziejnie"

W niektórych przypadkach, jak doniósł dziennik "La Repubblica", nauczyciele oddali obiady dzieciom, których rodziców nie było stać na opłacenie stołówki.

Burmistrz Girardi cytowany przez "Corriere della Sera" powiedział, że pomaga około 30 rodzinom w tej szkole. - Stoimy w obliczu całego mnóstwa niewypłacalnych rodziców, nie możemy pokryć wszystkich kosztów. Dlatego zdecydowaliśmy się na coś, co mogłoby odmienić sytuację. Nie chcieliśmy, żeby do tego doszło - mówił.

Radni byli innego zdania. - Jak można nazwać to uczciwym rozwiązaniem, jeśli dziewczynka jest upokorzona, bo jej rodzice zalegają z opłatami? - pytali.

Piłkarz Interu poczuł się wstrząśnięty całą sytuacją, dlatego postanowił sam z siebie pomóc, by dziewczynka i pozostałe dzieci w tej szkole, nie czuły się dyskryminowane i nie jadły tuńczyka z krakersami, gdy inni otrzymują makaron.

Oglądaj Serie A NA ŻYWO w Pilot WP!

Polub Piłkę Nożną na Facebooku
Zgłoś błąd
WP SportoweFakty
Komentarze (7)
  • Ronald Aleksandrowicz Zgłoś komentarz
    eee... ja myslalem ze tunczyk jest drozszy niz makaron... Poza tym to tez ciekawe ze rozmnazaja sie na potege w 3 swiecie a nastepnie wyciagaja lape do innych nacji bo nie sa w stanie wyzywic
    Czytaj całość
    swoich dzieci... Moze tak zamiast karmic ich dzieci to dac im kondomy. Wielu Polakow mimo w miare sensownych zarobkow nie moze miec rodziny bo polki jezdza obslugiwac pol europy i jakos nikogo to nie obchodzi. Natomiast jak gosc z Afryki ktory swoje kobiety izoluje sila od innych i zapladnia po raz 10 nie ma na zarcie dla 10tki dzieci to wszyscy maja mu organizowac sponsoring jego rodziny... sporo osob nie moze miec dzieci. Jak ich nie stac na ich utrzymanie to moga oddac na wychowanie innym
    • speed01 Zgłoś komentarz
      Niemiecka WP i jej pro-imigrancka propaganda... Ktoś jeszcze to łyka?
      • Black_Hawk Zgłoś komentarz
        Szacunek! Dobro wraca...
        Już uciekasz? Sprawdź jeszcze to:
        ×
        Sport na ×