Karim Benzema przeszedł do historii klubu z Madrytu, zdobywając szóstą, siódmą i ósmą bramkę z rzędu w ligowych meczach Realu.
Serię rozpoczął 31 marca br. w meczu z Huescą. Jego gol w 89. minucie dał Królewskim zwycięstwo 3:2. Od tego momentu żaden inny zawodnik Realu nie wpisał się na listę strzelców. Trafiał tylko Benzema. Najpierw w przegranym meczu z Valencią (1:2). Później poprowadził Real do zwycięstwa z Eibarem (2:1), a jego bramka z Leganes pozwoliła uratować ekipie Zinedine'a Zidane'a remis (1:1).
@Benzema has scored our last EIGHT league goals and has beaten a club record set by Puskas, who netted seven consecutive goals in the 1961/62 league season! #HalaMadrid pic.twitter.com/fvPUbntN1h
— Real Madrid C.F. (@realmadriden) 21 kwietnia 2019
Dotychczas najwięcej trafień pod rząd w spotkaniach ligowych Realu zanotował Ferenc Puskas. Legendarny Węgier imponował skutecznością na początku sezonu 1961/62. W pierwszym spotkaniu z Elche ustalił wynik na 3:1. Później strzelał gole w meczach z Santander (2:0), Sevillą (2:1) i Realem Sociedad (1:0).
ZOBACZ WIDEO "Druga połowa". Lechia kolejny raz zawiedzie w końcówce sezonu? "Wydaje mi się, że są mądrzejsi niż dwa, trzy lata temu"
Seria Puskasa zakończyła się po siódmym golu - otwierającym wynik spotkania z Barceloną (30 września 1961). Zwycięstwo Królewskich w El Clasico (2:0) przypieczętował Luis del Sol, przerywając popisy kolegi z zespołu.
Zobacz także: Znakomita forma Benzemy zmieni plany Realu Madryt. Perez nie kupi napastnika
Benzema będzie miał szansę na wyśrubowanie rekordu w czwartkowym (25.04.) spotkaniu ligowym z Getafe.
Francuz strzelił w tym sezonie już 30 goli, we wszystkich rozgrywkach. Dotychczas najwięcej bramek - 32 - zdobył w sezonie 2011/12.
Zobacz także: Benzema bliski pobicia rekordu życiowego. "Dla mnie to najlepsza "9" na świecie"