Primera Division: Karim Benzema na wagę złota. Francuz znowu bohaterem Realu Madryt

PAP/EPA / Rodrigo Jimenez / Na zdjęciu: Karim Benzema
PAP/EPA / Rodrigo Jimenez / Na zdjęciu: Karim Benzema

Karim Benzema robi się bezcenny dla Realu Madryt. Zespół zrobił się całkowicie zależny od Francuza. A ten poprowadził go do zwycięstwa nad Athletic Bilbao (3:0).

Ostatnie osiem bramek, jakie zdobył Real Madryt, to zasługa Karima Benzemy. Francuz najpierw trafił na wagę zwycięstwa z Huescą, potem honorowo z Valencią, a następnie w pojedynkę przesądził o wygranej z Eibar i remisie z Leganes. W niedzielę wielkanocną napastnik znowu chwycił zespół na plecy, odpalił armaty i poprowadził Los Blancos do triumfu nad Athletic Bilbao.

Pierwszy pocisk posłał w 47. minucie. Benzema wyskoczył do dobrego dośrodkowania z lewej strony od Marco Asensio. Hiszpan często uciekał rywalom na flance i tym razem zrobił z tego pożytek.

- Trenujemy lepiej niż gramy - opowiadał na przedmeczowej konferencji Zinedine Zidane. Trener Realu Madryt zadeklarował, że w niedzielę wielkanocną piłkarze w końcu udowodnią to w starciu z Athletic Bilbao. Fajerwerków nie było. Gospodarze postawili na taktykę usypiania rywali, a ich przeciwnicy kolekcjonowali kolejne żółte kartki, jakby o to chodziło w tej grze.

ZOBACZ WIDEO Serie A: Znaczące potknięcie AC Milan. Piątek centymetry od asysty [ZDJĘCIA ELEVEN SPORTS]

Giovani Lo Celso. Objawienie Realu Betis, wyrzut sumienia PSG

Królewscy usypiali przez całą pierwszą połowę. Do przerwy zawodnicy Zidane'a nie oddali ani jednego celnego strzału. Lepiej w tej statystyce wypadali Baskowie, przełamali się w 41. minucie, gdy Raul Garcia głową trafił wprost w Keylora Navasa po centrze z rzutu rożnego.

Real, a raczej Benzema, wykorzystał moment dekoncentracji po pauzie i od razu zaczął strzelanie. Głową ruszył jeszcze drugi raz. W 76. minucie - wtedy z narożnika boiska zagrywał Luka Modrić.

Ezechiel Lasota. Piłkarz Boga

Wygrana była już w garści. Ale francuski napastnik Realu wciąż był skoncentrowany i w ostatniej minucie podstawowego czasu gry wykorzystał prezent od Iago Herrerina. Bramkarz pechowo interweniował przy podaniu prostopadłym od Isco, przejął podanie Garetha Bale'a i celnie uderzył ze znacznego dystansu na pustą bramkę.

Gra drużyny Zidane'a na razie opiera się tylko na Benzemie. Od czterech spotkań tylko on potrafi trafić do siatki. Pozostali piłkarze sprawdzają cierpliwość trenera, a raczej sprawiają mu dylemat, bo jeśli zawodzą teraz, ich notowania na grę w następnym sezonie spadają. Tak jak szanse Basków na grę w europejskich pucharach.

Podopieczni Gaizki Garitano wprawdzie utrzymali się na siódmym miejscu gwarantującym grę w eliminacjach do Ligi Europy, ale mają już tyle samo punktów co ósme Deportivo Alaves.

Real Madryt - Athletic Bilbao 3:0 (0:0)
1:0 - Karim Benzema 47'
2:0 - Karim Benzema 76'
3:0 - Karim Benzema 90'
Real:

Keylor Navas - Dani Carvajal, Raphael Varane, Jesus Vallejo, Marcelo - Luka Modrić, Casemiro, Toni Kroos (70' Isco) - Lucas Vazquez (70' Gareth Bale), Karim Benzema, Marco Asensio (84' Brahim Diaz).

Athletic: Iago Herrerin - Inigo Lekue, Yeray Alvarez, Inigo Martinez, Yuri Berchiche - Mikel San Jose, Benat Etxebarria, Iker Muniain, Raul Garcia (76' Aritz Aduriz), Inigo Cordoba (76' Unai Lopez) - Inaki Williams.

Żółte kartki: Cordoba, Berchiche, Garcia (Athletic).

Sędziował: Mario Melero Lopez.

[b]Oceny wg portalu SofaScore.com

[/b]

***

Levante UD - Espanyol Barcelona 2:2 (0:1)
0:1 - Borja Iglesias 16'
1:1 - Ruben Vezo 62'
1:2 - Marc Roca 65'
2:2 - Ruben Rochina 72'

Czerwone kartki: Rochina (Levante) 74' /druga żółta/

Getafe CF - Sevilla FC 3:0 (2:0)
1:0 - Jaime Mata (rzut karny) 35'
2:0 - Jorge Molina (rzut karny) 45+5'
3:0 - Jorge Molina 53'

Czerwone kartki: Djene 74' /za faul/ (Getafe) oraz Escudero 45+4' /druga żółta/ (Sevilla)

Villarreal CF - CD Leganes 2:1 (0:0)
1:0 - Carlos Bacca 64'
2:0 - Karl Toko Ekambi 80'
2:1 - Nabil El Char (rzut karny) 87'

Real Betis - Valencia CF 1:2 (0:1)
0:1 - Goncalo Guedes 45'
0:2 - Goncalo Guedes 49'
1:2 - Giovani Lo Celso (rzut karny) 78'

Czerwone kartki: Rodrigo (Valencia) 82' /druga żółta/

Źródło artykułu: