Dotychczas w Premier League mieliśmy regularnie grających tylko bramkarzy. Najpierw Jerzy Dudek, później Łukasz Fabiański, Wojciech Szczęsny i Artur Boruc. Dwa lata temu piłkarzem Hull City został Kamil Grosicki, ale po pół roku spadł do The Championship. W zeszłym sezonie w końcu mieliśmy w miarę regularnie grającego piłkarza z pola - Grzegorza Krychowiaka.
Jednak w bieżących rozgrywkach dłużej po boiskach Premier League biega Jan Bednarek. Przed niedzielną, ostatnią, kolejką ma na koncie 2060 minut (Krychowiak miał 1642). 23-letni stoper stał się twarzą nowego projektu, który rozpoczął się wraz z nadejściem Ralpha Hasenhuettla.
Bednarek od grudnia zagrał we wszystkich ligowych meczach od pierwszej do ostatniej minuty. Żaden zawodnik Świętych nie może pochwalić się takim wyczynem. Hasenhuettl ufa 23-latkowi i widzi w nim stopera, który na lata może zagościć w Premier League. - Od pierwszego dnia treningów uważałem, że Bednarek jest bardzo dobrym zawodnikiem. Czułem, że może dać nam dużo więcej. On był niesamowity. Jego zagrania pomogły nam zdobyć wiele punktów - mówił w lutym.
ZOBACZ WIDEO Bundesliga. Kapitalny gol Kownackiego! Fortuna z jednym punktem [ZDJĘCIA ELEVEN SPORTS]
Nowy menedżer Southampton uratował Świętych przed spadkiem. Przed ostatnią kolejką drużyna może jeszcze awansować na 15. pozycję. Musiałaby pokonać Huddersfield Town i liczyć, że Burnley nie wygra z Arsenalem. Jednak nie we wszystkich meczach Southampton grało tak, jakby sobie tego życzyli szefowie. Święci nie mają też tak słabych piłkarzy, jakby świadczyła o tym tabela.
Z pewnością latem dojdzie do sporych ruchów kadrowych. Już zimą postanowiono rozstać się z kilkoma zawodnikami. Hasenhuettl wprost powiedział o tym piłkarzom. Wydaje się jednak, że pozycja Bednarka jest na tyle mocna, że w przyszłym sezonie nadal będzie występował na St Marys Stadium.
Początek ostatniej kolejki Premier League w niedzielę o godzinie 16.
Zobacz także: Polscy piłkarze warci fortunę. Robert Lewandowski zdecydowanym liderem
Zobacz także: Jan Bednarek w "11" Premier League. "Rozwinął się fizycznie i psychicznie"