Za dwa tygodnie umowy Jarosława Kaszowskiego, Macieja Michniewicza, Jakuba Szmatuły, Pawła Gamli i Daniela Chylaszka z Piastem stracą na ważności. Działacze klubu czekają na powrót tych piłkarzy z urlopów i zaczną z nimi negocjować warunki nowych kontraktów. - W najbliższym czasie rozpoczniemy rozmowy z tymi zawodnikami. Na wtorek jesteśmy umówieni z Jarosławem Kaszowskim, następnie w klubie pojawią się kolejni piłkarze. Wiem, że wszyscy chcą zostać w Gliwicach. Rozmawiałem z nimi już wcześniej i taką informację odebrałem. Jeżeli ktoś zmienił zdanie, to na pewno tym kimś nie jestem ja - wyjaśnił prezes Piasta - Jacek Krzyżanowski w rozmowie z portalem SportoweFakty.pl.
Na nową umowę może liczyć także Daniel Chylaszek, który w minionym sezonie nie otrzymał wielu szans od trenera Dariusza Fornalaka. - Będziemy rozmawiali także z Chylaszkiem. Trener wyraził dalsze zainteresowanie tym zawodnikiem - zapewnił numer jeden gliwickiego klubu.
Wspomniana piątka może być raczej pewna pozostania w Gliwicach, ale 17. czerwca część piłkarzy Piasta podzieli los Mirosława Widucha, który nie mieści się w planach szkoleniowca. - Trener podejmie decyzje o przydatności, czy też o nieprzydatności poszczególnych zawodników dla zespołu. Poinformujemy ich zgodnie z jego życzeniem, w dniu pierwszego treningu. Wtedy też szkoleniowiec przedstawi piłkarzom swoją wizję drużyny - wyjaśnił Jacek Krzyżanowski.
W międzyczasie działacze niebiesko-czerwonych będą prowadzić rozmowy z kandydatami do gry w Piaście. Do sporych zmian dojdzie przede wszystkim w ataku. - Trener wyraźnie wskazał na pozycje, w których występują braki. Jest nią przede wszystkim atak, ale nie tylko on. Dariusz Fornalak szczególnie podkreślał jednak, że nie strzelamy bramek. Mamy miernych napastników i to się powinno zmienić - zauważył prezes.
Niewykluczone, że w najbliższych dniach na treningu Piasta pojawią się nowe twarze. Negocjacje z niektórymi piłkarzami wkroczyły w decydującą fazę. - Prowadzimy zaawansowane rozmowy z kilkoma zawodnikami, ale jeszcze nie sfinalizowaliśmy żadnych transakcji. Na pewno nikt nowy nie pojawi się w zespole w dniu rozpoczęcia zajęć. Nazwiska tych zawodników ujawnimy w momencie, gdy podpiszemy umowy i zostaną podjęte pewne ustalenia. Szukamy dość szeroko. Lada moment coś się powinno zrealizować. Mam nadzieję, że niebawem poinformujemy o dobrych transferach - powiedział tajemniczo Jacek Krzyżanowski. - Są to piłkarze zarówno z formacji ofensywnych, jak i defensywnych - dodał.
Na celowniku Piasta znajduje się na pewno Artur Lenartowski z Rakowa Częstochowa. Nazwiska pozostałych piłkarzy z listy życzeń trenera Fornalaka są owiane tajemnicą.