"Czy Bayern Monachium uderzy po raz kolejny na rynku transferowym?" - takie pytanie zadają dziennikarze "Kickera". Według ich informacji mistrzowie Niemiec poważnie interesują się Leroyem Sane z Manchesteru City, a szanse na transfer są coraz większe.
O tym, że Sane znajduje się w kręgu zainteresowań Bayernu, pisały już w kwietniu media brytyjskie (więcej TUTAJ>>). W Niemczech traktowano te informacje w kategoriach plotek, teraz jednak sprawy nabrały rozpędu. Z powodu Pepa Guardioli. - Trener Man City chciałby odstąpić Sane. A że Katalończyk kiedyś trenował Bayern, to nadal ma kontakt z byłym klubem, a ścieżki pomiędzy Manchesterem i Monachium są krótkie - czytamy w "Kickerze".
23-letni Sane posiada umowę z klubem z Manchesteru do 2021 r. Teoretycznie więc Bayern musiałby wyłożyć za niego duże pieniądze (Man City pozyskał go w 2016 r. z Schalke 04 za 50 mln euro, a od tego czasu jego wartość wzrosła). Jednak zdaniem niemieckich dziennikarzy kwota odstępnego nie musi być "przesadnie wysoka".
ZOBACZ WIDEO Bundesliga. Szalony mecz w Monachium! Ribery i Robben pożegnali się golami! [ZDJĘCIA ELEVEN SPORTS]
Reprezentant Niemiec przez trzy lata w Anglii rozegrał 133 oficjalne spotkania w Manchesterze City, strzelił w nich 39 goli. Dwukrotnie zdobył tytuł mistrza Anglii, dwa razy sięgnął także po Puchar Ligi, a w minioną sobotę po Puchar Anglii.
Zobacz także: Puchar Anglii. Manchester City - Watford FC: Pep Guardiola i jego piłkarze napisali historię
Przypomnijmy, że Bayern pochwalił się już dwoma transferami przed sezonem 2019/20. Klub Roberta Lewandowskiego kupił francuskich obrońców: Benjamina Pavarda (VfB Stuttgart, za 35 mln euro) oraz Lucasa Hernandeza (Atletico Madryt, 80 mln euro).