Polski napastnik sezon zaczął w Genoa CFC, dla której w rozgrywkach Serie A strzelił trzynaście bramek. Zimą Krzysztof Piątek przeszedł do AC Milan, gdzie również imponował strzelecką formą. Dotychczas zdobył dziewięć bramek dla mediolańskiej drużyny i jest wiceliderem klasyfikacji najskuteczniejszych zawodników włoskiej ekstraklasy.
Jak informuje portal calciomercato.com, Piątek ma szansę na to, by przejść do historii Serie A. Wystarczy do tego jeden gol zdobyty w niedzielnym starciu przeciwko SPAL. Nigdy wcześniej w historii włoskiej ligi nie zdarzyło się, by w trakcie jednego sezonu dany zawodnik strzelił co najmniej dziesięć goli dla dwóch drużyn.
Piątek już jest najlepszym strzelcem w dwóch klubach w tym sezonie, co również jest wyjątkowym wyczynem w Serie A. Teraz ma szansę na to, by po raz kolejny zapisać się w historii ligi. Dodajmy, że Polak został już królem strzelców Pucharu Włoch, w którym zaliczył osiem bramek.
ZOBACZ WIDEO Michał Probierz zaskoczył. "Nie sprzedajemy nikogo i za rok chcemy walczyć o mistrzostwo!"
AC Milan wciąż ma szansę na to, by zająć miejsce w pierwszej czwórce, co da awans do fazy grupowej Ligi Mistrzów. Obecnie mediolańczycy sklasyfikowani są na piątym miejscu, ale strata do trzeciej Atalanty Bergamo i czwartego Interu Mediolan wynosi tylko punkt.
Zobacz także:
Serie A: galimatias przed ostatnią kolejką. Polacy walczą o puchary i przetrwanie
Bohater niejednoznaczny. Dani Parejo wreszcie jest sobą