Rossoneri w ostatniej kolejce Serie A wygrali na wyjeździe ze SPAL (3:2), ale w nowym sezonie nie zagrają w Lidze Mistrzów. AC Milan zajął piąte miejsce w tabeli i będzie rywalizować w Lidze Europy (czytaj relację z meczu --> TUTAJ).
- Podziękowałem zespołowi za to, co mi dali w tym roku. Jest żal, ale jest też dużo dumy. Jesteśmy młodym zespołem, który ma przed sobą mnóstwo pracy - mówi Gennaro Gattuso.
- Podczas sezonu popełniliśmy sporo błędów. Myślę jednak, że z tymi wszystkimi problemami, które mieliśmy w ciągu tych ostatnich miesięcy, ten sezon można uznać za pozytywny. Nie jest łatwo będzie poprawić 68 punktów - podkreśla.
ZOBACZ WIDEO Witold Bańka dowcipnie o mistrzostwie Piasta Gliwice. "Cytując klasyka, to truskawka na torcie"
W najbliższych dniach Gattuso spotka się z szefami Milanu i będzie rozmawiał na temat swojej przyszłości. Włoch chce kontynuować pracę.
- Trenerzy podlegają ocenie. To normalne. W najbliższych dniach spotkam się z szefami klubu. Chcę usłyszeć, co myślą o mojej pracy. Czuję się bardzo odpowiedzialny za ten klub. Poczułem tak wielką presję ze strony środowiska, że w ciągu ostatnich kilku dni niewiele spałem. Mentalnie jestem nieco zrujnowany - tłumaczy Gattuso.
W ostatnich tygodniach w mediach pojawiły się już nazwiska możliwych następców Gattuso. Dziennikarze wskazywali na Maurizio Sarriego, Eusebio Di Francesco czy Leonardo Jardima. Tymczasem drużynę może objąć ktoś inny. Mowa o Roberto De Zerbim, aktualnie szkoleniowcu US Sassuolo.
Zobacz także: Serie A. Nowy kandydat na trenera Milanu. To były piłkarz tego klubu