Primera Divisiona. FC Barcelona zdecydowała o losie trenera. Ernesto Valverde może spać spokojnie

Getty Images /  David Ramos / Na zdjęciu: Ernesto Valverde
Getty Images / David Ramos / Na zdjęciu: Ernesto Valverde

- Valverde pozostanie szkoleniowcem Barcelony - wyjaśnił prezydent klubu Josep Bartomeu. Pozycja 55-letniego trenera była mocno zagrożona.

W tym artykule dowiesz się o:

Po odpadnięciu w półfinale Ligi Mistrzów z Liverpoolem (w dwumeczu 3:4) oraz porażce w finale Pucharu Króla z Valencią (1:2), posada trenera Ernesto Valverde wisiała na włosku. Media w Hiszpanii były przekonane nawet, że są to ostatnie dni pracy Valverde na Camp Nou (więcej przeczytasz TUTAJ). Do całego zamieszania ustosunkował się prezydent klubu - Josep Bartomeu, który w rozmowie z rozgłośnią radiową "Cadena SER" zdementował informacje o odejściu.

- Ernesto Valverde nie zostanie zwolniony - powiedział Bartomeu. Wcześniej w rolę adwokata Valverde wcielił się sam Lionel Messi, który stanął murem za dotychczasowym szkoleniowcem. - Trener wykonał imponującą pracę. Cały czas był z nami, nie jest winny porażki z Liverpoolem, to my jesteśmy winni. Chcę, aby został - zapewnił Messi.

Valverde pracuje w Barcelonie od lipca 2017 roku. Zastąpił na tym stanowisku Luisa Enrique, obecnego selekcjonera reprezentacji Hiszpanii. Łącznie zdobył z klubem dwa mistrzostwa Hiszpanii i jeden Puchar Króla.

Zobacz także: Baku. Tu Robert Lewandowski rozpoczął budowę szklanego domu

Przed Barceloną bardzo gorące okno transferowe. Potwierdzono już transfer Frenkie De Jonga z Ajaxu, a w kręgu zainteresowań klubu są także Matthijs de Ligt, Antoine Griezmann, Neymar czy Wissam Ben Yedder.

ZOBACZ WIDEO "Druga połowa". Liverpool - Tottenham. Kto wygra Ligę Mistrzów? Głosy ekspertek podzielone

Komentarze (0)