Antonio Conte został oficjalnie trenerem Interu pod koniec maja. Mediolańczycy chcą mocno zagrozić Juventusowi, dlatego zamierzają latem przeprowadzić kilka wielkich transferów. Początkowo wiele mówiło się o Romelu Lukaku, który miał kosztować około 70 mln euro. Do gry weszło jednak SSC Napoli i pozyskanie Belga stanęło pod dużym znakiem zapytania.
Conte nie zamierza tracić czasu i przygotował kolejny cel transferowy. Według "El Chiringuito" jest nim Gareth Bale, który od kilku miesięcy wypychany jest ze stolicy Hiszpanii. Real Madryt za wszelką cenę chce sprzedać Walijczyka i zarobione pieniądze przeznaczyć na nowych graczy. Problem w tym, że skrzydłowy nie zamierza tak łatwo odejść z Santiago Bernabeu.
Królewscy chcieliby zarobić na Bale'u około 100 mln euro. Wysoka cena odstrasza potencjalnych kupców, dlatego do Madrytu nie spłynęła jeszcze żadna oficjalna oferta za piłkarza. Problemem są także zarobki skrzydłowego na poziomie 17 mln euro rocznie. W ostatnim sezonie Bale rozegrał 40 meczów, w których strzelił 11 bramek.
Warto podkreślić, że nowym snajperem Interu zostanie Edin Dzeko, który zamieni AS Roma na ekipę z San Siro. Oba kluby osiągnęły porozumienie w sprawie kwoty transferu, która ma wynieść 13,5 miliona euro.
Zobacz także: Real Madryt nie mógł mieć Roberta Lewandowskiego, więc kupił jego następcę
Zobacz także: Oficjalnie: James Rodriguez odchodzi z Bayernu Monachium
ZOBACZ WIDEO El. Euro 2020. Drugi ślub Macieja Rybusa, a potem kadrowe obowiązki. "Stres był trochę większy"
Kupili Dżeko za 13,5m a następny będzie Bale za 100m i w dodatku z taką pensją
A skąd oni wezmą na ten transfer to po pierwsze, mowa była o ciekawych transferach Czytaj całość
Bale MOŻE zostać w Realu!
Był Lewy, jest Gareth Bale.
Dzień bez Walijczyka, dniem straconym :)