Już od pewnego czasu oba kluby wyrażały zainteresowanie utalentowanym golkiperem Piasta Gliwice. Według prasowych doniesień, Grzegorz Kasprzik będzie kosztował Lech 800 tys. złotych.
O przejściu golkipera do Poznania, zadecydowała czwartkowa wizyta działaczy poznańskiego klubu. Obie strony negocjowały przez półtorej godziny i doszły do porozumienia w sprawie transferu definitywnego.
- Umówiliśmy się na transfer definitywny Grzegorza Kasprzika. Kolejne spotkania nie będą już konieczne. Teraz czekam tylko na stosowne dokumenty z Poznania. Nic nie powinno zakłócić finalizacji tej sprawy - mówi Jacek Krzyżanowski, prezes Piasta.
Kasprzik zrobił furorę w niedawno zakończonym sezonie ekstraklasy. To w głównej mierze dzięki niemu, Piast nie stracił w tym sezonie wielu bramek. Kasprzikiem zainteresowana była też krakowska Wisła, działacze Białej Gwiazdy wybierali się do Gliwic w przyszłym tygodniu, teraz raczej ich wizyta nic nie zmieni.
- Bez rywalizacji nie ma postępu. Transfer do czołowego polskiego klubu to dla mnie wielka nobilitacja i ogromny bodziec do dalszej pracy - mówi Kasprzik.