- Zamierzam poświęcić rok, aby naładować akumulatory i poświęcić się życiu osobistemu. Ostatnie 16 lat było jak bycie w środku suszarki - ogłosił Massimiliano Allegri podczas spotkania z dziennikarzami w Mediolanie.
Decyzja byłego trenera Juventusu Turyn jest zaskakująca, bo jeszcze w połowie maja 51-letni szkoleniowiec stanowczo wykluczał takie rozwiązanie. - Rok przerwy nie wchodzi w grę. Szukam projektu, który mnie przekona i będzie stanowił inspirację do dalszych wyzwań. Życie jest pełne niespodzianek i trzeba być przygotowanym na wszystko - tłumaczył.
Massimiliano Allegri: Juventus boss to take a year out: https://t.co/b8LGzOGsp2
— BBC Football News (@bbcfoot) 13 czerwca 2019
Według zagranicznych mediów, Allegri po odejściu z Juve znalazł się w kręgu zainteresowania działaczy m.in. Barcelony, Bayernu Monachium, Paris Saint-Germain, Chelsea Londyn czy Tottenhamu Hotspur.
ZOBACZ WIDEO "Podsumowanie tygodnia". Polska na autostradzie do Euro 2020. Czy Jerzy Brzęczek znalazł optymalne ustawienie?
ZOBACZ: Barcelona latem może zaskoczyć. Massimiliano Allegri łączony z mistrzem Hiszpanii >>
Allegri, który w klubie z Turynu pracował od lipca 2014 r., pięciokrotnie wygrał ze Starą Damą rozgrywki Serie A, wywalczył cztery krajowe Puchary i dwa Superpuchary. Dwukrotnie awansował do finału Ligi Mistrzów, ale nie udało się zdobyć cennego trofeum.
ZOBACZ: Cristiano Ronaldo żegna Massimiliano Allegriego. "Praca z tobą była przyjemnością" >>